lederboard

13 stycznia finał 5. edycji plebiscytu LWICE BIZNESU. Co czeka na gości wydarzenia?

Lwice Biznesu to nie tylko plebiscyt propagujący kobiety biznesu, to największe wydarzenie medialne i branżowe, pozwalające zaistnieć uczestniczkom w świecie show-biznesu na wielkiej gali i w książce o ogólnopolskim zasięgu. Dlaczego warto wziąć w nim udział i jak go wykorzystać w swoim biznesie? Co dzięki temu można zyskać? Czym ten plebiscyt wyróżnia się na tle innych wydarzeń? O tym wszystkim opowiada pomysłodawczyni konkursu Ilona Adamska, właścicielka Agencji Wydawniczo-Promocyjnej I.D.Media.

 

 

 

Anna Gardyniak: Lwice Biznesu. Kim są?

Ilona Adamska: Są niezależne, ale podkreślają, że ich żywiołem jest współpraca z innymi ludźmi, ich zaletą jest przebojowość, lecz każda z nich jest przekonana, że bez empatii i wyczulenia na potrzeby innych nie można osiągnąć sukcesu. Są kreatywne i inteligentne, ale świadome tego, że najlepszy pomysł potrafi wpaść do głowy podczas codziennych, nieraz banalnych czynności. To panie, które dzięki swej pasji znalazły pomysł na życie. Dziewczyny, dla których priorytetem jest niekończąca się praca nad sobą, nieustanne samodoskonalenie i ciągłe poszukiwanie nowych rozwiązań. To kobiety, które tak jak ja, czasami dokonują nieoczywistych wyborów. Nie boją się ryzyka. Wiedzą, czego chcą od życia. Mają świadomość, że często muszą postawić wszystko na jedną kartę. Lubią wyzwania. I wiedzą, że kobieca intuicja to ich talent w biznesie. Umieją z niej korzystać.

Skąd więc pomysł na plebiscyt, który od 5 już lat organizujesz wraz ze swoim magazynem „Law Business Quality”?

Ponieważ chcę pokazać światu, jakie cudowne kobiety biznesu mamy w kraju. O których czasami nikt nie wie albo tylko mała grupka osób. Poprzez nasz konkurs chcę nagrodzić wyjątkowe kobiety za ich ciężką pracę i trud, jaki wkładają w to, co robią. Nie jest to łatwe, bo tak naprawdę każda z pań, która została zgłoszona do plebiscytu, zasługuje na nagrodę. Jednak konkurs ma swoje prawa, zasady i nie wszyscy mogą otrzymać statuetki. Często Panie obrażają się na mnie i na jury, ale przecież każdy dorosły człowiek wie, że konkurs musi mieć swoich zwycięzców. Na pewno żadna z Pań nie wychodzi z naszej gali z pustymi rękami. Przyznajemy także nagrody niespodzianki, nagrody specjalne oraz wyróżnienia w postaci dyplomów. Chcę, by zarówno bohaterki książki LWICE BIZNESU, jak i uczestniczki plebiscytu miały niezapomniane wspomnienia z gali. I były dumne z tego, że mogły wziąć udział w naszym projekcie.

Lwice Biznesu 2018

Co daje udział w takim projekcie?

Na pewno możliwość pokazania się światu i zaistnienia w świetle jupiterów. Przeżycia niezapomnianej przygody. Poznanie nowych ludzi, być może przyszłych partnerów biznesowych. Zaprezentowanie swojej osoby i marki szerszej grupie odbiorców (wiele pań po raz pierwszy ma możliwość pokazania się na rynku ogólnopolskim, bo do tej pory działały tylko lokalnie w swoich miastach czy województwach). Udział w tego typu wydarzeniach to świetna promocja i reklama dla naszego biznesu. Od lat powtarzam i piszę w swoich książkach o sile event marketingu, który stał się w ostatnim czasie wiodącą formą promocji firm, marek oraz idei. Odgrywa coraz większe znaczenie w komunikacji z konsumentami. Jest sposobem na realizację najważniejszych celów firmy – budowania wizerunku oraz kształtowania opinii społecznej. To możliwość wyróżnienia się na tle konkurencji, umocnienie rozpoznawalności brandu, ale również wzmocnienie lojalności wśród personelu, bo gdy nasi pracownicy widzą, że ich szefowa zdobywa cenną statuetkę, patrzą na nas z większym uznaniem, szacunkiem, są też bardziej zmotywowani do pracy. Często również moi goście kupują bilety dla swoich pracowników, dzięki czemu mogą świetnie zintegrować swój zespół i razem super się bawić. To niezwykle ważne!

Jak możemy pokazać się na takim evencie?

Pojawienie się marki na evencie to np. roll up przy scenie, logotyp na plakacie, zaproszeniu, ściance sponsorskiej. To możliwość ustawienia stoiska promocyjnego w trakcie wydarzenia, ufundowania nagrody w konkursach, przygotowanie prezentów dla gości do specjalnych toreb, które rozdawane są na końcu imprezy. To bycie częścią np. projektów książkowych, które tworzę od lat. Zapraszam do współpracy kobiety z różnych branż, wymyślam główny temat i albo robimy wywiady, albo panie piszą felietony. Po premierze organizujemy w całej Polsce spotkania autorskie, na których pojawią się jej bohaterki. Mogą opowiedzieć wtedy o tym, dlaczego zdecydowały się wziąć udział w książce. Opowiadają, o czym pisały. Czują się wtedy ważne, docenione, spełnione. Czują się współautorkami dzieła. Mogą opowiedzieć o sobie, swoim biznesie. O planach i wyzwaniach, które stoją przed nimi.

W książce pojawia się ich logo, notka biograficzna, informacje, czym się zajmują. Dostają od nas po prostu superbazę nowych kontaktów biznesowych, a przy okazji wartościową i inspirującą książkę, która często wzrusza do łez i daje siłę do działania.

Chciałabym w tym miejscu dopowiedzieć jeszcze jedną rzecz, bo kilka dni temu dostałam pytanie od jednej z pań, która startuje w konkursie SMS-owym i walczy o tytuł „Lwicy Biznesu 2019”. Napisała do mnie na Facebooku i zapytała, co jej da ten tytuł, ta statuetka, jeśli wygra?

Statuetka, jeśli jest mądrze wykorzystana, da wiele. Między innymi to, o czym wcześniej wspominałam. My jako organizatorzy dajemy paniom narzędzie. Określony produkt. Ale to, jak go wykorzystają i jaką korzyść z tego zrobią, zależy już tylko od nich. Kiedyś, jakieś trzy lata temu, jedna pani, która zdobyła statuetkę Lwicy Biznesu, napisała do mnie z pretensjami, że statuetka nic jej nie dała. Zapytałam jej, co z nią zrobiła. Odpowiedziała: „Nic, postawiłam na biurku”. To wszystko. Nie było żadnego zdjęcia na jej profilu na Facebooku z gali, żadnego zdjęcia statuetki, informacji, że ją dostała. Żadnej wzmianki na stronie www jej firmy. Po prostu cisza. Pytam się więc: jak inni mieli się o tym dowiedzieć?

Duże firmy od razu na następny dzień piszą komunikaty prasowe do mediów, angażują w to lokalną prasę czy portale informacyjne. Mamy sporo wzmianek w sieci o paniach z różnych miast, o których pisały lokalne dzienniki. Wszystko w rękach nagrodzonych lub ich agencji PR-owych, osób zajmujących się komunikacją, kanałami social media.

My zapewiamy po gali piękne zdjęcia, zazwyczaj oferujemy i wrzucamy na swoje kanały ponad 500 zdjęć, które można ściągać i publikować u siebie. Mamy na koniec nagrane przez profesjonalny zespół wideo, które również można wykorzystać. Są zdjęcia z tzw. ścianki i czerwonego dywanu.

Pamiętajmy: to od nas samych zależy, jak wykorzystamy to, co daje nam organizator. Sama statuetka i postawienie jej sobie na półce w domu czy biurze nic wam nie da.

Skoro jesteśmy przy książkach. Opowiedz coś proszę o książce „Lwice Biznesu. O rodzinie i sukcesie”.

Moja najnowsza książka to zbiór felietonów 50 kobiet biznesu, które stanowią inspirację do działania. Każda z nich dzieli się swoimi doświadczeniami, sukcesami, ale też porażkami. Pokazują, że kluczem do sukcesu jest robienie tego, co się kocha. To książka, która odpowiada na pytanie, jak ważna w drodze do sukcesu jest rodzina. Jaki wpływ na wybór naszej ścieżki zawodowej mają nasi najbliżsi – rodzice, rodzeństwo, przyjaciele.

Książka za sprawą wyjątkowych ekspertów: dr Mateusza Grzesiaka, Jacka Santorskiego i Jakuba Bączka, ma także na celu odpowiedzieć na pytanie, czy istnieje coś takiego jak gen przywódcy, czy każda kobieta może zostać liderką oraz co jest największą siłą kobiet w biznesie.

Jakie atrakcje szykujesz dla gości gali?

Poza wręczeniem statuetek LWICA BIZNESU/LEW BIZNESU 2019 szykujemy wręczenie nagród dla gwiazd, zarówno działających biznesowo, jak i wspierających różnego rodzaju akcje społeczne i charytatywne. Co roku wręczamy nagrody GWIAZDA O WIELKIM SERCU. W latach ubiegłych dostali je m.in. Jolanta Kwaśniewska, Ewa Błaszczyk, Joanna Brodzik, Ania Wyszkoni, Edyta Jungowska, Mateusz Damięcki, Tamara Arciuch. W tym roku nagrodę odbiorą m.in. Tomasz Ciachorowski, Katarzyna Pakosińska, zespół Blue Café. Statuetki LWICE BIZNESU trafią w ręce takich osobistości ze świata mediów, kultury i biznesu jak Katarzyna Bonda, dr Irena Eris, Paulina Smaszcz-Kurzajewska, Iwona Guzowska, Viola Piekut, Ewa Szabatin czy Kasia Miller. Po części oficjalnej wystąpi znana i lubiana aktorka oraz wokalistka Maria Niklińska, a także ceniona śpiewaczka operowa Justyna Reczeniedi.

Dla gości szykujemy również pokaz mody polskiej marki odzieżowej COSEL. W roli modelek wystąpią czytelniczki magazynu „Law Business Quality” (w wieku 30–55 lat!). Na sam koniec odbędzie się licytacja upominków od sponsorów na rzecz Fundacji Joanny Radziwiłł „Opiekuńcze Skrzydła”. Jednym z prezentów licytowanych podczas gali będzie obraz przekazany nam przez cenioną malarkę Joannę Sarapatę. Warto wspomnieć, że wśród miłośników i klientów jej prac znajduje się wiele znanych osób, m.in. José Carreras, Placido Domingo czy Elton John.

W trakcie gali goście będą mogli podziwiać najnowsze modele samochodów marki Jaguar i Land Rover prezentowane przez partnera wydarzenia – firmę Ride4less.

Na gości czeka również pyszny poczęstunek serwowany przez dwie firmy: Dietering.com i Polską Grupę Cateringową. O wyborne drinki zadba restauracja Avangarda.

Wiem, że po Lwicach nie odpoczywasz, tylko szykujesz kolejny wyjątkowy projekt… Zdradź kilka słów na zakończenie, cóż to takiego?

Trochę mimo wszystko odpocznę, bo szykuję się na wyjazd z koleżanką w góry. Jedziemy po gali na kilka dni do ulubionego hotelu Sasanka w Szklarskiej Porębie. Mam zamiar poszaleć na nartach i poleżeć w SPA. Ale zaraz po powrocie zabieram się za organizację charytatywnego balu na rzecz Fundacji Dietering. Szykuję medialny bal z udziałem gwiazd i mediów, który odbędzie się 1 lutego. Tego dnia wręczymy także statuetki FIRMA O WIELKIM SERCU.

Jeśli macie ochotę dowiedzieć się czegoś więcej o naszym evencie, jeśli chcecie wziąć udział w plebiscycie, chcecie pomóc Fundacji, piszcie na info@idmedia.pl. Szykuje się niezapomniana impreza z tańcami w rytm muzyki lat 90.

Śledźcie również wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/2531501597097793/

Rozmawiała: Anna Gardyniak

 

 

 

 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności