Karol Szczęsny: Najważniejsza jest dbałość o szczegóły

Jak długo trwa tworzenie strony internetowej, kto powinien sięgać po tzw. One Page a także dlaczego strony, które nie są „mobile friendly” będą tracić w wynikach wyszukiwania Google opowiada Karol Szczęsny, właściciel firmy Intellegro Sp. z o.o., zdobywca tytułu Lider Biznesu MŚP 2017.

 

Jesteś właścicielem firmy Intellegro Sp. z o.o. Czym dokładnie zajmujesz się na co dzień?

– Firma działa już na rynku od 2014 roku, początki oczywiście były bardzo trudne i raczej uważam, że był to rodzaj startupu, gdzie firma dopiero poszukiwała swojego modelu biznesowego, ale szybko rynek zweryfikował moje plany i popchną mnie w kierunku zajęć, które obecnie wykonuję. Jako właściciel jeszcze młodej firmy, która praktycznie dopiero od roku nabiera rozpędu, zajmuję się wszystkim. Większość czasu zajmuje mi praca nad bieżącymi projektami. Wyznaczyłem sobie dość wysokie standardy i dbam, aby strony zrobione przez Intellegro cechowały się unikatowym designem. Mój standardowy dzień pracy to czasami nawet kilkanaście godzin. Ale powoli zespół się rozrasta.

Gdy przeglądałam Twoje CV, natknęłam się na informację o tym, że wcześniej, zanim na poważnie zacząłeś zajmować się projektowaniem stron www, pracowałeś w finansach. Zajmowałeś się m.in. analizą zdolności kredytowej klientów w zakresie przyznawania produktów kredytowych, negocjacjami warunków współpracy z klientami w zakresie średnich i małych przedsiębiorstw. Skąd więc zmiana zawodu i zainteresowanie się tworzeniem stron internetowych?

– Zakładając Intellegro 4 lata temu, miałem całkiem inne plany. Szukałem czegoś, co sprawi, że naprawdę będę się realizował w tym, co robię. Należę chyba do marzycieli i staram się za tymi marzeniami podążać, stąd częste zmiany pracy i krajów, bo chciałem robić to, co kocham. Zawsze ciągnęło mnie, aby robić coś swojego. Na początku istnienia Intellegro miało być bardziej firmą konsultingową, która z racji mojego dotychczasowego doświadczenia miała pomagać małym firmom i startupom. To było duże wyzwanie, stąd też moja potrzeba edukacji i studia MBA na SGH. Wkrótce okazało się, że firmy potrzebują stron oraz pomocy w funkcjonowaniu w cyfrowym świecie. A ja się bardzo szybko w tym odnalazłem, żałując, że nie zająłem się tym wcześniej.
Jesteś magistrem ochrony środowiska o specjalizacji chemia. Komu Twoim zdaniem jest łatwiej w twojej branży – umysłom ścisłym czy humanistom?

Tworzenie stron to nie tylko programowanie. Do każdego projektu trzeba podejść bardziej holistycznie. Przystępując do projektu dla danego klienta, muszę zrobić analizę potrzeb. Zastanowić się, czemu dana strona www ma służyć, czy ma być wizytówką z suchymi informacjami, inspiracją dla odwiedzających, ma wywołać emocje czy pomóc zbudować odpowiednie wizerunek osoby lub marki. A może po prostu chcemy sprzedawać nasz produkt czy usługę. Całościowe podejście do projektu według mnie jest bardzo ważne. Strona poza wyglądem i funkcjami musi przede wszystkim zawierać treści, o czym wiele osób często zapomina. Musi coś o nas, naszym biznesie mówić. I tu widzę pole dla humanistów – dobrze napisane teksty to bardzo ważny element. Poza kwestą techniczną słowa są bardzo ważne podczas pozycjonowania naszych stron.

Jak długo trwa budowanie strony internetowej?

– „To zależy” to chyba moje ulubione. Powiedzmy sobie szczerze, przy obecnym stanie rozwoju systemów zarzadzania treścią, jak wordpress, magento czy joomla „postawienie” prostej strony to kwestia kilku godzin. I jeśli chcemy tylko prostą wizytówkę, gdzie będziemy mieli swój adres domeny oraz mail, to naprawdę dzień wystarczy. Choć z praktyki wiem, że zazwyczaj wychodzi znacznie dłużej. Może to wynika z moich ambicji, ale jako firma Intellegro nie podpiszę się pod prostym projektem wykonanym z szablonu. Przedział czasowy może być bardzo różny, wszystko zależy od budżetu i skomplikowania projektu. Mam projekty, nad którymi pracuję już od roku i jeszcze wiem, że będę pracował. Przecięty czas realizacji prostej strony to około tygodnia do dwóch. Przy bardziej skomplikowanych projektach to okres może się wydłużyć nawet do kilku miesięcy. Chcę też uczulić na pewien aspekt: w obecnych czasach, gdy naprawdę nasze życie przyspieszyło i rozwój technologii przyśpieszył, jeśli nasza strona internetowa jest ważnym elementem naszego biznesu, musimy o niej myśleć jako o czymś, co ciągle powinno się rozwijać i ewoluować. Posłużę się frazesem: „gdy nie rozwijamy się, to się cofamy”. Wchodzą nowe technologie, obecnie strony, które nie są responsywne, nie mają prawa istnieć. Google od kilku miesięcy mówi, że strony, które nie są „mobile friendly”, będą tracić w wynikach wyszukiwania. A już za rogiem czeka virtual reality i argument reality, co w moim mniemaniu będzie kolejną „big thing” porównywalnym do upowszechnienia się smartfonów i tabletów. Myślę że virtual reality może całkiem odmienić sposób, w jaki przeglądamy strony internetowe.

Ewelina Kruz_foto 3

Co sądzisz o tzw. One Page? Komu byś polecił takie rozwiązanie?

– One Page zazwyczaj polecam osobom, które mają nie za dużo treści na stronie, a chcą, aby strona wyglądała czytelnie i przejrzyście. Oczywiście design stron podobnie jak wiele aspektów naszego życia podlega modzie, a wiadomo, że ta się zmienia. Ale pamiętajmy, że moda modą, ale strona ma być przede wszystkim przyjazna dla użytkownika i czytelna, mieć jasny przekaż. Przy wszechotaczającym nas zalewie informacji przecięty użytkownik nie ma czasu i nie chce się wczytywać w treść. Najlepiej, aby po pierwszych kilku sekundach na naszej stronie był w stanie odnaleźć to, czego szuka, a do tego strony typu One Page nadają się doskonale.

Czy prowadzenie dzisiaj jakiegokolwiek biznesu czy firmy bez strony internetowej jest możliwe? Dlaczego Twoim zdaniem warto inwestować pieniądze w profesjonalnie zaprojektowane strony? Czy ma to realne przełożenie na klientów?

– Obecnie standardem staje się, że każda firma powinna mieć swoją stronę internetową i czy nam się to podoba czy nie, tak już jest. To jak z telefonem komórkowym, już w tym momencie nikt nie zastanawia się, czy warto mieć telefon. Chyba że z pewnych przyczyn dokonujemy świadomego wyboru, że nie chcemy. Obecny rozwój systemów blogowych daje możliwość zrobienia strony z szablonu i naprawdę nie jest to trudne. Tylko musimy zadać sobie pytanie, czy tego chcemy? Dlaczego warto inwestować pieniądze w profesjonalne zaprojektowane strony? Odpowiedź jest prosta: bo nam się to zwróci. Może to zabrzmi banalnie, ale podobnie jak budujemy sobie obraz nowo poznanej osoby m.in. po wyglądzie, tak samo dobrze zrobiona strona internetowa, która w umiejętny sposób jest w stanie uwidocznić treści, na jakie chcemy, aby zwrócił uwagę nasz potencjalny klient czy odbiorca treści, w znacznym stopniu może pomóc w budowaniu marki. Po drugie, co dla wielu wcale nie jest takie oczywiste, dobrze zrobiona strona od strony technicznej pozwala nam na dokładną analizę tego, jak zachowują się użytkownicy na naszej stronie. Ewentualnie skąd znaleźli się na naszej stronie. W jakim przedziale wiekowym są itp. Po trzecie jest wiele elementów, na które przeciętny użytkownik nie zwraca uwagi, a które profesjonalna firma powinna zapewnić, np. przygotowanie strony do pozycjonowania (SEO), regularny backup, szyfrowanie połączeń, dobre przygotowanie poczty, monitorowanie błędów itd. Nie chcę oszukiwać i mówić, że strona internetowa załatwi nam wszystko, bo w wielu przypadkach tak nie jest, ale na podstawie dotychczasowych doświadczeń z klientami mogę powiedzieć, że strona może mieć przełożenie na klientów.

Jak pozyskujesz klientów dla swojej firmy?

– Jeszcze nie pozyskuję, mam tyle pracy z tymi z obecnymi, że najzwyczajniej nie mam czasu. Głównie z polecenia. Cieszę się, że doszedłem do takiego momentu, że moja praca jest doceniana i osoby, dla których wykonywałem projekty, rekomendują mnie dalej. Z miesiąca na miesiąc przybywa mi pracy, wkrótce zespół powiększy się o dwie osoby, bardzo dobrego grafika fotografa oraz programistę z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem. Zwiększenie zespołu będzie wiązać się również z reklamą na pozyskanie kolejnych klientów. Skupię się na tym, co jest mi znane i z czego korzystają moi klienci, czyli to będą social media, organic search oraz to, co do tej pory robiłem i co lubię poprzez rozmowę z ludźmi.

Na czym polega przewaga Intellegro nad konkurencją ? Co jest najmocniejszą stroną Twojej firmy?

– Od samego początku dbałość o szczegóły. Każdy projekt, który jest sygnowany marką Intellegro, ma być unikatowy i wyróżniać się designem. Jesteśmy też pasjonatami w tym, co robimy. Nie wyobrażam sobie, abym mógł robić coś innego. Każdego dnia dzień po dniu pracujemy, aby każdy nowy projekt był lepszy od poprzedniego. Śledzimy rynek i analizujemy trendy i mody w projektowaniu stron. Śledzimy rozwój technologii. Już nie mogę się doczekać, kiedy upowszechni się VR i jak będzie można go wykorzystać przy tworzeniu stron.

Ewelina Kruz_foto 7

Twoje pozazawodowe hobby? Największa pasja?

– Jakkolwiek to zabrzmi. Jako 37-letni facet mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że znalazłem i robię to, co mi sprawia mi wielką frajdę. Zawsze mnie ciągnęło w kierunku programowania, nawet byłem bliski pójścia do liceum o profilu informatycznym. Ale życie potoczyło się inaczej. Chciałbym wszystkim powiedzieć, aby się nie poddawali szukali tego, co chcą w życiu robić. Nie zawsze będzie łatwo, czasami będzie to wymagało wielu wyrzeczeń, ale warto podążać swoją drogą. A poza tym lubię taniec, bawić się stylem i wyglądem oraz treningi, które pomagają mi się dobrze czuć i dbać o kondycje. A i odkładam na nową hondę CBR.

Plany na rok 2017?

– Plany? Dalej pomagać ludziom rozwijać swoje biznesy. Nie ma piękniejszego uczucia niż wiedzieć, że dana firma zrobiła pierwsze kroki właśnie z nami lub zaczęła się rozwijać po tym, gdy zgłosiła się do nas. Dalej pracować nad rozwojem marki Intellegro. Powiększyć zespół o kolejnych programistów. Pracujemy obecnie intensywnie nad trudnymi i rozbudowanymi projektami jak serwis randkowy czy system zarządzania prywatną przychodnią. Wdrażamy nowe rozwiązania i dbamy o naszych stałych klientów. Z planów – pracujemy nad pierwszą aplikacje działającą na VR.

 

Rozmawiała: Ilona Adamska

fot. Archiwum prywatne

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności