Analiza danych to nie wszystko. Brakuje kadry zarządzającej

Specjaliści Data Science to obecnie jedni z najbardziej poszukiwanych pracowników w wielu branżach: od finansów, technologii aż po sprzedaż i marketing. Ich zarobki miesięczne oscylują w górnych granicach wynagrodzeń w branży IT osiągając nierzadko poziomy dwucyfrowe. Ale nawet najlepszy zespół analityków nie osiągnie przewagi konkurencyjnej bez odpowiednio przygotowanych do tego menedżerów. Tę lukę na rynku dostrzegła firma Sages i Akademia im. Leona Koźmińskiego.

 

 

Wielkie zbiory danych i ich przetwarzanie – oto z czym na co dzień pracuje specjalista Data Scientist, łącząc kompetencje informatyka, matematyka, programisty i analityka. Z analizą danych mamy obecnie do czynienia w każdej dziedzinie i branży – korzystają z tego banki, instytucje finansowe, firmy logistyczne, sektor publiczny, a nawet politycy. Potencjał fachowców rośnie, a wraz z nim rosną ich zarobki.

Serwis rekrutacyjny Pracuj.pl, który analizuje zgromadzone u siebie oferty pracy na tym stanowisku, podaje, że przeciętne wynagrodzenie specjalisty zatrudnionego jako Data Scientist wynosi aż 9 100 zł brutto i jest aż o 4 500 zł wyższe od przeciętnego wynagrodzenia w Polsce.

Optymistyczne dane na temat wynagrodzeń w branży opublikowała w raporcie firma Kaggle, platforma znana głównie z konkursów w analizie danych. Z deklaracji ankietowanych przez nią analityków wynika, że mediana rocznych zarobków specjalistów Data Scientistów w naszym kraju wynosi 85 000 zł, co oznacza, że ich miesięczne wynagrodzenie sięga ok. 7 000 zł. A mediana oznacza dokładnie, że połowa analityków Big Data zarabia mniej od tej kwoty, ale aż połowa jest w stanie zarobić dużo więcej. Niestety Kaggle nie podaje, czy są to kwoty brutto czy netto.

– Data Scientists to poszukiwani obecnie pracownicy. Jest to zawód przyszłości, najbardziej pożądana rola w IT, a jednocześnie ciekawa ścieżka kariery, pełna wyzwań i ciekawych problemów do rozwiązania. Ich zarobki znacznie przekraczają średnią zarówno w Polsce, jak i na świecie. Podobne trendy są już obserwowane w przypadku kadry menadżerskiej – mówi Łukasz Kobyliński, prezes Sages, która jest liderem w kształceniu analityków big data (bootcampy, warsztaty, konferencje).

Eksperci Sages zwracają jednak uwagę, że obecnie rośnie zapotrzebowanie nie tylko na wyspecjalizowanych analityków danych, ale coraz częściej poszukiwane są osoby mające kompetencje menedżerskie w tym zakresie.

– Nic bowiem nie jest tak kluczowe w dziedzinie Data Science jak skorelowanie działań związanych z zarządzaniem danymi i analityką z celami strategicznymi organizacji, niezależnie od jej branży. Dane to kapitał, tak samo jak pieniądze, czy ludzie. Tzw. top level jobs są commodity w obszarze finansów (CFO), czy HR (CHRO). Obecnie rośnie zapotrzebowanie na tzw. CDO (Chief Data Officers).– mówi Marcin Choiński, kierownik studiów Data Science i Big Data w Zarządzaniu na Akademii im. Leona Koźmińskiego, na których drugą edycję obecnie prowadzona jest rekrutacja.

Według Choińskiego obecnie mamy do czynienia z kolejną falą rozczarowania projektami z zakresu Big Data, ze względu na brak doświadczeń i dobrych praktyk związanych z zarządzaniem programami i projektami tego typu. Coraz bardziej zauważalne jest, że prawdziwe wyzwanie nie leży po stronie budowania modeli, czy tworzenia efektywnych, skalowalnych algorytmów, a po stronie zarządzania właśnie.

Akademia Leona Koźmińskiego, we współpracy z firmą Sages, prowadzi obecnie nabór na drugą edycję studiów podyplomowych  dla menedżerów zarządzających.

Uczestnicy zdobędą wiedzę na temat analizy danych w oparciu o zaawansowane metody Data Science, a także umiejętności ich wykorzystywania w podejmowaniu skuteczniejszych decyzji biznesowych. Poznają także konkretne narzędzia BI i wizualizacji danych. Uczestnicy dowiedzą się jak zaplanować i skutecznie zrealizować transformację przedsiębiorstwa w przedsiębiorstwo oparte na danych (data-driven business), a także jak zorganizować i zarządzać niezbędną infrastrukturą.

– Celem studiów jest dostarczenie kadrze menedżerskiej holistycznego spojrzenia na całość zagadnień związanych z Big Data i Data Science oraz praktycznych kompetencji w wykorzystaniu ich w kierowaniu działem lub przedsiębiorstwem – wyjaśnia Marcin Choiński, kierownik studiów.

Proponowane studia prowadzone są zarówno przez ścisłych ekspertów w zakresie Data Science, jak i osoby z biznesu doświadczone w tej dziedzinie.

Studia skierowane są do średniej i wyższej kadry menedżerskiej, z co najmniej 3 letnim łącznym stażem zawodowym, pełniących swoje funkcje m.in. (ale nie wyłącznie) w obszarach marketingu, finansów, IT czy zarządzania łańcuchem produkcji, HR.

Rekrutacja trwa do 15 lutego 2019 roku.

Więcej informacji na stronie: https://www.kozminski.edu.pl/pl/oferta-edukacyjna/studiapodyplomowe/kierunki/data-science-i-big-data-w-zarzadzaniu/o-studiach/

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności