Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img

Co w święta cieszy, a co stresuje najbardziej? Najnowszy raport o tym, jak Polacy przeżywają świąteczny czas

Niemal 50 proc. Polaków wskazuje, że największą radość w święta czerpią ze spędzania czasu z bliskimi przy stole oraz z unikalnej atmosfery i dekoracji....
Strona głównaWywiadyEdwin Milewski: Nie wszyscy Polacy opanowali sztukę pożyczania

Edwin Milewski: Nie wszyscy Polacy opanowali sztukę pożyczania

– Polacy powinni popracować nad sztuką oszczędzania i długoterminowego planowania wydatków. Niestety, dość często żyjemy tu i teraz, przez co pieniądze widzimy tylko przez pryzmat chwili – mówi Edwin Milewski, prezes Aventus Group. W wywiadzie dla magazynu „Law Business Quality” wyjaśnia, w jaki sposób powinna być prowadzona edukacja finansowa i jak uniknąć zagrożeń związanych z pożyczkami krótkoterminowymi. 

 

 

Olivia Drost: W swoich artykułach w „Rzeczpospolitej” krytykował pan edukację finansową w Polsce, sugerując, że jest jej, przede wszystkim, za mało. W jakich konkretnie tematach z zakresu finansów osobistych Polacy wciąż mają braki? 

Edwin Milewski: Można powiedzieć, że nie wszyscy do końca opanowaliśmy sztukę pożyczania. Chodzi o to, że pożyczać powinniśmy z głową – to znaczy, że należy dokładnie zweryfikować firmę udzielającą pożyczki. Jeżeli chodzi o edukację finansową – Polaków nikt nie uczy praktycznych rzeczy związanych z pożyczaniem. Nie mówi się głośno o tym, że za każdym razem jak pożyczamy pieniądze, musimy się dobrze zastanowić, czy naprawdę ich potrzebujemy. Pożyczka to nie jest prezent i każdy powinien być świadomy, że powinna być spłacona.

Kolejnym ważnym aspektem, który często jest w głowie pożyczkobiorcy pomijany, jest to, że jeżeli mamy pożyczyć tylko po to, aby pieniądze wydać na rzeczy, których nie potrzebujemy, a potem zastanawiać się, skąd wziąć na spłatę, to nie jest dobry pomysł. Pożyczki co do zasady powinny być przeznaczone na konkretny wydatek.

W jaki sposób powinna być prowadzona edukacja finansowa? Jak poprawić tę sytuację?   

Dobra edukacja finansowa powinna się zacząć od uświadomienia problemu, by następnie przedstawić sposoby radzenia sobie z nim. Powinna być nastawiona na wyjaśnienie wszystkich aspektów pożyczania – zaczynając od celu pożyczki, przez uzyskanie od firmy wszystkich informacji dotyczących kosztów spłaty, a kończąc na dokładnym uwzględnieniu regulacji zobowiązania w domowym budżecie. Musimy też wiedzieć, że od firmy udzielającej pożyczek online należy oczekiwać dokładnych informacji o wszelkich kosztach – również takich, które wiążą się z nieterminową spłatą.

Aventus Group oferuje usługi finansowe nie tylko w Polsce, ale również na Łotwie, w Czechach, Mołdawii, Ukrainie i Kazachstanie – jak na tle tych państw wypada Polska pod względem świadomości finansowej?  

Kwestia świadomości finansowej związanej z pożyczkami online jest ściśle związana z tym, jak długo taki kanał pożyczania funkcjonuje w danym kraju. W Polsce rozwija się on już od 8 lat, a w Mołdawii czy Kazachstanie dopiero stawia swoje pierwsze kroki. W tych krajach dotychczas większym zaufaniem cieszyły się firmy, które zapewniały klientowi bezpośredni kontakt, poprzez kanał offline. W Polsce rynek pożyczania za pośrednictwem Internetu dłużej działa, dlatego ludzie mają większą wiedzę o pożyczaniu online. W wymienionych wcześniej krajach ludzie dopiero odkrywają pożyczanie przez Internet – tam są dopiero wprowadzane regulacje, które u nas funkcjonują od lat. Kanał online w Kazachstanie i Mołdawii to nowość. Natomiast w przypadku Czech i Łotwy – sprawa wygląda podobnie jak u nas.

Czym warto kierować się przy wyborze firmy pożyczkowej? Jak ją weryfikować? 

Wybór odpowiedzialnej firmy pożyczkowej powinien być dokonany po dokładnym jej sprawdzeniu. Nie bez powodu zwróciłem uwagę na odpowiedzialność – chodzi tutaj nie tylko, żeby nie nakłaniać klienta do zaciągnięcia większej pożyczki, która może się okazać niemożliwa do spłacenia. Trzeba też zwrócić uwagę na to, czy klient już na samym początku procesu wnioskowania ma dostęp do wszystkich umów i regulaminów. W rzetelnej firmie nie ma żadnych ukrytych gwiazdek i zapisów. Oprócz tego, powinniśmy również zweryfikować, czy firma odpowiednio dba o bezpieczeństwo danych osobowych swoich klientów – chociażby poprzez wdrażanie certyfikatów SSL. Dobrze też dowiedzieć się, czy firma jest zrzeszona w PZIP (Polski Związek Instytucji Pożyczkowych) i stosuje się do zasad dobrych praktyk.

Czy powinniśmy obawiać się chwilówek? Na rynku nie brakuje firm – naciągaczy, które mają niejasne warunki i po zaciągnięciu szybkiej pożyczki, wymagają spłaty wielokrotności otrzymanej kwoty. 

Na początku warto się odseparować od pojęcia chwilówka – ma zdecydowanie negatywny wydźwięk, więc nieświadomie mamy złe wyobrażenia. Słysząc to określenie kojarzymy firmy, które ogłaszają się na słupach. A naprawdę nie powinniśmy się obawiać pożyczek krótkoterminowych w firmach online. Błędem jest wnioskowanie o całym sektorze pożyczkowym na podstawie pojedynczych przypadków, najczęściej pochodzących z kanału offline. W rzeczywistości nasza działalność podlega przepisom i funkcjonujemy zgodnie z prawem, które określa maksymalny koszt pożyczki na podstawie ustawy o kredycie konsumenckim z marca 2016 roku. Trzeba pamiętać też o RODO – jeżeli firma przestrzega rozporządzenia, to nasze dane są bezpieczne.

Kto najczęściej bierze chwilówki lub jak pan określił – pożyczki krótkoterminowe. Jaki jest profil takiego pożyczkobiorcy? 

W społeczeństwie panuje przekonanie, że po pożyczki krótkoterminowe sięgają osoby raczej niewykształcone, z długami i niewielką wiedzą na temat tego, jak z nich wyjść. To jest stereotyp. A tymczasem głównie jest to pokolenie, które dorastało korzystając z komputerów z dostępem do Internetu. Dlatego teraz właśnie za jego pośrednictwem szukają pożyczek. Przechodząc do konkretniejszych informacji – średnia wieku klienta, który sięga po pożyczkę krótkoterminową wynosi 33-35 lat. Najczęściej jest to pracujący mężczyzna, który mieszka w dużym mieście i pożycza na bieżące wydatki – nie tylko na opłatę rachunków, ale np. na remont, bądź wakacje.

Jak wygląda weryfikacja klienta, jego dochodów przy pożyczkach online? Kto ma największą szansę je dostać (i ich nie dostać)? 

Na podstawie danych, które klient podaje przechodząc proces rejestracyjny sprawdzamy jego profil w ogólnopolskich bazach zawierających informacje o zobowiązaniach kredytowych. Są to dane, które następnie przetwarzamy w naszych kartach scoringowych. W naszej firmie budujemy historię kredytową klienta. Stali pożyczkobiorcy, którzy spłacają pożyczki terminowo otrzymują wyższe dostępne kwoty pożyczkowe. To też element odpowiedzialnego pożyczania, który znacznie zwiększa szansę otrzymania pożyczki. Udzielamy pożyczek zatrudnionym klientom w wieku od 19 do 73 lat, którzy są obywatelami RP.

Jakie są plusy pożyczek online w porównaniu do tradycyjnych pożyczek bankowych? 

Przede wszystkim, należy wymienić tutaj fakt, że cały proces udzielenia pożyczki online odbywa się nie wychodząc z domu. Nie musimy tracić czasu na wizytę w banku, który często odstrasza długą kolejką i nie trzeba kompletować dużej ilości dokumentów, wystarczy tylko dowód osobisty, rachunek bankowy i telefon komórkowy. Pożyczając online używamy najnowszych technologii, które są całkowitym zaprzeczeniem przestarzałej biurokracji. Definiując się jako firma z branży FinTech jesteśmy w stanie ocenić zdolność kredytową w bardzo krótkim czasie. Od momentu rejestracji na Pożyczkaplus.pl do otrzymania pieniędzy mijają nie godziny, ale zaledwie kilka minut.

A minusy, zagrożenia? 

Zagrożenia są głównie związane z sytuacjami, w których klient nie zbierze wszystkich ważnych informacji o firmie. Czerwona lampka w naszej głowie powinna się zapalić, kiedy na stronie pożyczkodawcy nie możemy znaleźć informacji o realnym adresie firmy. To znak, że lepiej zrezygnować z jej usług. Ważny jest też odpowiedni research i określenie własnej sytuacji finansowej – po to, żeby spłacenie pożyczonej kwoty nas nie przerosło. Klient musi wiedzieć o wszystkich kosztach związanych z pożyczką, o czym już wcześniej wspominałem.

Rozmawiała: Olivia Drost / LBQ