Polska branża energetyki wiatrowej ma potencjał, by stworzyć 42 tys. miejsc pracy – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych.
W 2014 r. na rzecz energetyki wiatrowej pracowało w Polsce 8,4 tys. osób, z czego 3,4 tys. miejsc pracy powstało w bezpośrednim otoczeniu branży. Dla porównania, w przemyśle cementowym pracuje w kraju ok. 6 tys. osób, a w rafineryjnym – 9 tys. – zaznaczyli eksperci Instytutu w raporcie, który został 29 października udostępniony mediom.
Ubiegła dekada upłynęła w Polsce pod znakiem dynamicznego, lecz nierównego rozwoju energetyki wiatrowej. W okresie boomu inwestycyjnego tworzyła ona ok. 12 tys. miejsc pracy – czytamy w opracowaniu „Wpływ energetyki wiatrowej na polski rynek pracy”. Jego autorzy zaznaczają jednak, że „zawirowania regulacyjne doprowadziły do wyhamowania rozwoju nowych mocy, a przez to – do odwrócenia wzrostowego trendu liczby miejsc pracy generowanych przez branżę”. „Obecnie energetyka wiatrowa w Polsce daje zatrudnienie ok. 8,4 tys. osobom. Ta liczba mogłaby być znacznie wyższa, gdyby polski system wsparcia OZE był stabilniejszy i bardziej przewidywalny” – dodają.
Eksperci z Instytutu alarmują, że „obecne rozwiązania regulacyjne nie przyspieszą rozwoju branży”. Przekonują, że niskie krajowe zapotrzebowanie zahamuje wzrost potencjału rodzimych producentów komponentów turbin wiatrowych oraz zmniejszy atrakcyjność Polski dla globalnych korporacji poszukujących lokalizacji filii swoich zakładów wytwórczych. Powolny rozwój OZE, w tym energetyki wiatrowej, zmniejszy więc szansę polskich firm przemysłowych na znalezienie własnej niszy na globalnym rynku niskoemisyjnych technologii, co przełoży się na polski rynek pracy.
„W razie utrzymania niekorzystnego otoczenia regulacyjnego, hamującego rozwój energetyki wiatrowej, liczba zależnych od niej miejsc pracy w Polsce spadnie do 5 tys. w 2020 roku, a następnie do 4 tys. w roku 2030. Co ważne, będą to miejsca pracy gorszej jakości”. – ostrzegają autorzy raportu.
(gm)
Więcej o raporcie i zawartych w nim rekomendacjach – na stronie Instytutu http://www.wise-institute.org.pl