Masz długi, a spłata kolejnych rat przysparza ci wielu problemów? Domowy budżet staje się coraz bardziej napięty i obawiasz się, że twoje zaległości finansowe wzrosną? Jeśli tak, najwyższy czas podjąć działanie. Nie obawiaj się – wystarczy, że uporządkujesz swoje finanse, aby krok po kroku odzyskać równowagę. Pomoże ci w tym harmonogram spłaty zadłużenia. Zobacz, jak go przygotować.
Planowanie domowych finansów to pierwszy krok w stronę finansowej niezależności – kiedy wiesz, ile środków masz do dyspozycji i jakie czekają na ciebie wydatki, łatwiej jest rozplanować je tak, aby na nic nie zabrakło. Dlatego szczególnie w sytuacji, gdy pojawiają się kłopoty z pieniędzmi, warto trzymać rękę na pulsie i dysponować środkami świadomie. Twoim celem powinno być wówczas jak najszybsze uregulowanie zaległości, a dobry plan znacznie to ułatwi. Przygotuj go krok po kroku.
Krok 1: określ, ile masz
Zanim ustalisz harmonogram spłaty zadłużenia, musisz wiedzieć, jakie są twoje możliwości finansowe. Jak to zrobić?
- Podlicz, ile pieniędzy uzyskujesz ze wszystkich źródeł. Weź pod uwagę przede wszystkim stałe źródła przychodu – tj. dochody z pracy czy świadczenia z ZUS.
- Oblicz, ile wynoszą twoje standardowe wydatki każdego miesiąca. Podlicz przede wszystkim: wysokość opłat za mieszkanie / dom (czynsz, media), koszty przyjmowanych na stałe leków, a także wydatki na jedzenie czy domowe środki chemiczne. Dolicz również kwoty przeznaczane na ubrania, a także „na przyjemności”, np. na wyjścia do kina, zakup kosmetyków czy też jedzenie na mieście.
- Zobacz, ile pieniędzy zostaje ci po odliczeniu kosztów stałych. To kwota, która pozostaje ci na spłatę rat.
Krok 2: zastanów się, czy spłacić zobowiązanie szybciej
Jeśli po podliczeniu wszystkich przychodów i wydatków okazuje się, że pieniędzy jest niewystarczająco dużo, aby szybko uregulować zobowiązania, pomyśl, czy możesz coś z tym zrobić. Masz przed sobą dwie możliwości:
- zwiększenie przychodu – być może jesteś w stanie podjąć dodatkową pracę na kilka godzin tygodniowo lub na weekendy?
- zmniejszenie wydatków – o ile będzie ci trudno ograniczyć koszty stałe, o tyle wydatki dodatkowe można zredukować. Może warto np. zastąpić kawę z kawiarni tą parzoną w domu i zamienić drogie kanapki czy obiady na mieście samodzielnie przygotowywanymi posiłkami? To tylko przykład oszczędności, jakie możesz wygenerować niewielkim wysiłkiem.
Krok 3: skontaktuj się z wierzycielem / firmą windykacyjną
Kiedy już wiesz, na czym stoisz, czas na rozmowę w sprawie rozłożenia długu na raty. Sprawdź jednak, z kim powinieneś ją podjąć. Jeżeli bowiem twoje zobowiązania urosły, bardzo prawdopodobne jest, że wierzyciel zdecydował się na sprzedaż twojego zobowiązania podmiotowi trzeciemu. W takiej sytuacji mogłeś stać się klientem firmy windykacyjnej. Wówczas to właśnie ona staje się nowym wierzycielem i z nią powinieneś się kontaktować, aby omówić szczegóły spłaty.
– Celem firm windykacyjnych jest przede wszystkim dogadanie się z osobą zadłużoną. Dlatego osoby, które mają problemy ze spłatą swojego zobowiązania, nie powinny unikać kontaktu. Szczera rozmowa z wierzycielem zaowocuje rozłożeniem długu na raty dostosowane do możliwości finansowych Klienta – wyjaśnia Damian Bednarski, zarządzający windykacją polubowną w Ultimo.
Krok 4: ustal harmonogram spłaty długu
Z obsługującą cię firmą windykacyjną możesz się skontaktować np. telefonicznie lub przez Internet za pomocą portalu obsługi zadłużenia. W ten sposób szybko dowiesz się, z jaką sumą konkretnie zalegasz (do wysokości zobowiązania mogły zostać doliczone np. odsetki za zwłokę), a następnie uzgodnisz nowy harmonogram spłaty długu. Wysokość raty dostosuj do swoich możliwości finansowych. Pamiętaj przy tym, że im szybciej spłacisz zobowiązanie, tym wcześniej uwolnisz się od niego i odzyskasz spokój. Wówczas będziesz mógł odbudować pozytywną historię kredytową i patrzeć w przyszłość bez obaw.
Krok 5: pomyśl o finansowej przyszłości
Gdy już wiesz, ile i przez jak długi czas będziesz spłacać, warto pomyśleć, co zrobić, aby uniknąć takich finansowych problemów w kolejnych latach. Żeby twoje finanse stały się bardziej stabilne:
- monitoruj swoje wydatki każdego miesiąca – w ten sposób będzie ci łatwiej ograniczyć zbędne koszty. Staną się widoczne jak na dłoni;
- stwórz krok po kroku poduszkę finansową, a więc zbierz kwotę, która zabezpieczy cię na wypadek nieprzewidzianych wydatków lub innych trudnych sytuacji (np. utraty pracy czy choroby). Nawet odkładając niewielką kwotę każdego miesiąca, szybko zobaczysz efekty;
- uważnie podejmuj decyzje o zaciąganiu nowych zobowiązań finansowych – czasem warto odłożyć sumę potrzebną np. na zakup nowego sprzętu niż brać go na obciążone dodatkowymi kosztami raty.
Rozważne podejście do finansów sprawi, że w krótkim czasie uwolnisz się od długów i zabezpieczysz się przed wpadaniem w nie na przyszłość.
– Nie zapominajmy również o tym, że nowy harmonogram spłaty to zobowiązanie, z którego należy się wywiązać. Oznacza to, że kolejne raty powinny być regulowane w terminie. Jeśli natomiast po drodze pojawią się trudności, warto skontaktować się z wierzycielem i ustalić, jak je rozwiązać. W ten sposób sprawa zawsze będzie rozwiązana polubownie, czyli bez obaw o proces sądowy czy wizytę komornika – podsumowuje Damian Bednarski, ekspert Ultimo.