Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img

Jedynie 34 proc. Polek wierzy we własne możliwości, a zdaniem 71 proc. badanych jest to cecha wyróżniająca osoby pewne siebie

Według najnowszego badania pewność siebie jest ważniejsza dla kobiet niż dla mężczyzn, częściej też uważają ją za cechę pozytywną. Zdaniem ponad ⅔ Polaków pewność...
Strona głównaRozmaitościMillenials i pożyczka, czyli pierwsze kroki w dorosłość

Millenials i pożyczka, czyli pierwsze kroki w dorosłość

Jak donoszą media większość millenialsów za sukces finansowy uznaje brak zobowiązań. Wyniki badania zrealizowanego przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Profi Credit, pokazują, że aż 35% osób między 18 a 39 rokiem życia zaciągnęło w ciągu ostatnich dwóch lat kredyt bądź pożyczkę. Stosunek millenialsów do zadłużania się oraz powody pozyskiwania przez nich dodatkowych środków komentuje Jarosław Czulak, Dyrektor Działu Marketingu Profi Credit Polska. 

 

 

Millenialsi to osoby urodzone między 1980 a 2000 rokiem. Nie dają się łatwo sklasyfikować, a krążące o nich opinie są często sprzeczne. Jedną rzecz potwierdzają jednak wszystkie dostępne dane. Przedstawiciele pokolenia Y nie przywiązują wagi do pieniędzy – traktują je jako środek do realizacji celów i zdecydowanie większą wagę przykładają do tego, co mogą za nie kupić, niż do stanu konta. A jaki stosunek mają do pożyczek? Na pewno nie negatywny. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Profi Credit przez ARC Rynek i Opinia niemal 35% millenialsów zaciągnęło w ciągu ostatnich dwóch lat zobowiązanie finansowe. Zdecydowanie częściej pożyczki brali ci między 25 a 39 rokiem życia, niż młodzi w wieku 18-24 (44% do 14%).

Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Z jednej strony, osoby dopiero wkraczające w dorosłość zazwyczaj nie mają jeszcze historii kredytowej i stałego źródła dochodu – są dla banków i instytucji finansowych najbardziej ryzykowną grupą klientów. Młode osoby zwykle mogą też liczyć na pomoc finansową najbliższych mówi Jarosław Czulak, Dyrektor Działu Marketingu Profi Credit Polska. Z drugiej, osoby po studiach często potrzebują dodatkowego finansowania, aby wkroczyć w dorosłość. Jak wynika z naszego badania to właśnie kupno sprzętu RTV/AGD, własnego mieszkania czy samochodu, czyli rzeczy z jednej strony ułatwiających wchodzenie w „dorosłe” życie, a z drugiej powodujących rozwój kariery zawodowej, są głównymi powodami zaciągania przez millenialsów pożyczek bądź kredytów – dodaje.

Osoby urodzone między 1980 a 2000 rokiem jako pierwsze miały okazję wychować się „na technologiach”, często jednak pamiętają również czasy sprzed cyfrowej rewolucji – kolejki w sklepach i okienka w banku. To wpływa na ich zaufanie do poszczególnych kanałów – online i offline – oraz sposób komunikacji z instytucjami finansowymi. Liczne raporty wskazują, że millenialsi doceniają możliwości, jakie daje bankowość elektroniczna, jednak bardziej skomplikowane operacje finansowe wolą wykonywać w oddziale.  Do tych ostatnich z pewnością należy zaciągnięcie zobowiązania finansowego, chociaż, jak pokazują wyniki badania zwyczajów finansowych Polaków przeprowadzonego na zlecenie Profi Credit, przedstawiciele pokolenia Y i tak są bardziej pozytywnie nastawieni do zadłużania się online niż inne grupy wiekowe (39% do 29%).

Millenialsi podchodzą do zadłużania się niezwykle poważnie – dla większości z nich brak długów to wyznacznik finansowego sukcesu. Chcą mieć pewność, że wiedzą wszystko o warunkach kredytu bądź pożyczki zanim podpiszą umowę z instytucją finansową. Jak pokazuję wyniki badania zrealizowanego na zlecenie Profi Credit, pokolenie Y mniej niż inne grupy wiekowe ufają pracownikom banków (41% do 55%) i częściej niż inni przyznają, że czytają dokładnie umowę przed zaciągnięciem zobowiązania (16% do 11%). Takie podejście nie powinno nikogo dziwić – osoby urodzone między 1980 a 2000 rokiem były świadkami kryzysu finansowego w 2008 roku i na własne oczy widziały co się dzieje, gdy przeszacuje się swoją zdolność kredytową.

Millenialsi to wymagający konsumenci, którzy żyją na styku dwóch światów – tego wirtualnego i realnego. Z jednej strony, niezależnie od pory dnia czy miejsca chcą mieć dostęp do potrzebnych informacji i usług, z drugiej, nadal bardziej ufają temu, co namacalnekomentuje Jarosław Czulak, Dyrektor Działu Marketingu Profi Credit Polska. – Banki i firmy pożyczkowe, stoją przed ogromnym wyzwaniem. Aby dotrzeć do przedstawicieli pokolenia Y powinny stawiać na nowoczesne rozwiązania nie zapominając jednak o tym, co tradycyjne – oddziałach i konsultantach. Potrzebna jest rozwaga i osiągnięcie złotego środka – zbyt duży skok w nowoczesność lub zbyt kurczowe trzymanie się tradycji sprawi, że instytucjom finansowym przejdzie koło nosa grupa konsumentów, która już niedługo stanowić będzie około 25% naszego społeczeństwa podkreśla.