Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img

People Culture Tech Fest 2024 – must-have w Twoim kalendarzu

29 października Filharmonia Podkarpacka w Rzeszowie przemieni się w centrum, gdzie ludzie, kultura pracy i nowoczesne technologie spotkają się na People Culture Tech Fest...
Strona głównaWywiadyMIM Creations Ltd: Nie obiecujemy czegoś, czego nie możemy spełnić

MIM Creations Ltd: Nie obiecujemy czegoś, czego nie możemy spełnić

– Londyn to miasto wielu możliwości. Jest to centrum dużych firm. Dzięki temu możemy podpatrywać największych i uczyć się od nich. – mówią Polki z MIM Creations Ltd, prowadzące własną agencję PR w Wielkiej Brytanii. 

 

Ilona Adamska: Na co dzień prowadzicie nowoczesną agencję PR MIM Creations w Londynie. która specjalizują się w obsłudze firm z segmentu fashion, beauty i lifestyle. Jest to pierwsza tego typu, prowadzona przez Polki i skierowana również do polskich firm, agencja w stolicy Wielkiej Brytanii. Skąd pomysł na jej założenie?

MIM Creations Ltd: Pomysł zrodził się z tego, że każda z nas w jakiś sposób miała do czynienia z tymi branżami w Polsce lub w UK. Zauważyłyśmy, że jest miejsce na rynku na taką agencję jak nasza. Czyli agencji skierowanej do Polaków, mieszkających na Wyspach. Branże fashion, beauty to branże, które się bardzo szybko rozwijają. I tych branżach Polacy również sobie dobrze radzą za granicami kraju. W UK mamy bardzo dużo firm z tych branż prowadzonych przez Polaków. Jak wiadomo Polki są bardzo przedsiębiorcze i ambitne, a my lubimy im pomagać i wierzymy w nie.

Wcześniej prowadziłyście podobną działalność w Polsce. Co spowodowało, że zdecydowałyście się przenieść swoją działalność zawodową do Londynu? 

Historię każdej z nas są inne, ale jedno jest wspólne. Każda z nas chciała czegoś więcej od życia, poznać nowe środowisko, kulturę, ludzi i mieć większe możliwości na rozwój. No i oczywiście, jak już wielu ludzi wie, w UK jest dużo łatwiej założyć i prowadzić firmę. Londyn to też miasto wielu możliwości. Jest to centrum dużych firm. Dzięki temu możemy podpatrywać największych i uczyć się od nich.

Od czego powinno się zacząć otwierając własny biznes na Wyspach? Jak długo trwa sam proces rejestracji firmy i dopełnienia wszelkich formalności?

Od rozeznania rynku. Sprawdzić, czy będzie popyt na tego typu usługi/produkty, które proponujemy. Potem znalezienie rekomendowanego biura księgowego, które nam pomoże w założeniu firmy. Sam proces zakładania firmy jest bardzo łatwy. Wszystko zakłada się online. Trwa to kilka minut. Współpracujemy z biurem księgowym, i dziewczyny naprawdę wspaniałe. Zawsze pod ręką, jeśli mamy jakieś zapytanie. W UK jest łatwo założyć firmę, łatwo się rozliczać, no i jest spora kwota wolna od podatku. W Polsce tak nie jest.

W zespole MIM Creations znajdują się specjaliści z bogatym doświadczeniem i ogromną pasją do wykonywanego zawodu. Współpracujecie m.in. ze znakomitymi redaktorami, copywriterami, blogerami, grafikami, specjalistami z zakresu sprzedaży reklamy. Jak zbudować fajny, lojalny zespół? 

Nie jest to łatwe, ale nam się udało, dzięki naszemu doświadczeniu z różnymi branżami oraz różnymi ludźmi. Uczymy się też na własnych błędach, wyciągamy wnioski i idziemy dalej. Zgrany zespół to podstawa, aby być wiarygodnym na rynku. Najważniejsze to być szczerym w stosunku do innych i siebie. Wiadomo, jak każda firma chcemy zarabiać. Ale dla nas też jest ważne, aby każda osoba z nami współpracująca była zadowolona ze współpracy. Zawsze szukamy złotego środka.

Jak zbudować silną markę?

To jest wieloletnia i ciężka praca. Bardzo dużą rolę odgrywa zgrany zespół o tych samych celach. Jeśli mamy ten sam cel, wtedy łatwiej się komunikować i pracować. Każdy wie, po co i dlaczego to robi. To jest też ciągła praca nad sobą i nad marką. Marka to twór, który żyje, nie karmisz jej, to nie będzie istnieć. Dlatego potrzebne są wyzwania, obserwacja rynku i dostosowywanie się do aktualnie panujących trendów.

Czy dzięki obecności w mediach marka może się rozwijać?

Oczywiście, że tak. Przykładów są miliony. Niektóre branże bez obecności w mediach nigdy by się tak dobrze nie rozwinęły. Media to potężna rzecz, można ich nie lubić, ale mają ogromną siłę rażenia. Media poprzez lata zmieniają się, mają różne formy od gazety po Internet i social media, ale nadal są to bardzo ważne kanały w komunikacji marketingowej. Jak nie najważniejsze.

Wszyscy z nas korzystają z mediów w różnych formach. Chyba nie ma teraz nikogo, kto tego nie robi.

Dziś wszyscy wiedzą, że komunikacja poprzez Instagram, FB czy Snapchaty staje się fundamentalna. Setki tysięcy osób obserwujących jeden profil daje nieprawdopodobną siłę rażenia marki. Jak ważne dla Waszych klientów są kanały social media? I czy wy, jako agencja PR, również promujecie się w mediach społecznościowych?

Wszyscy nasi klienci to użytkownicy social mediów, w mniejszym bądź większym stopniu. Zdają sobie sprawę, że aby być rozpoznawalnym, trzeba iść tam, gdzie jest najwięcej odbiorców, bo oto są potencjalni klienci. Najwięcej reklamujemy swoich klientów, ale same jako agencja i nie tylko, też aktywnie działamy w social mediach. Magdalena, która jest szefem kreatywnym, jest zapaloną podróżniczką i prowadzi swój podróżniczy blog. Zachęcamy, bo jest o czym poczytać. Każda z nas jest bardzo aktywna w social mediach. Chcemy i musimy. Jeśli jesteś w branży fashion/beauty to obecność w social media to absolutny must-have.

Jaką wartość w biznesie mają obecnie tzw. polecenia i rekomendacje?

Tutaj w Londynie rekomendacje to duża siła. Nawet jak idziesz gdzieś do pracy to referencje to podstawa. Bez dobrych referencji nie znajdziesz dobrej pracy czy też nie wynajmiesz mieszkania. Wszyscy tu działają na rekomendacjach. Spora część naszych klientów jest właśnie z rekomendacji. Firmy polecają nas innym firmom, i to jest naprawdę miła rzecz. To świadczy o tym, że się sprawdzamy w tym, co robimy. Bardzo dziękujemy za zaufanie.

Największe błędy, jakie popełniają młodzi ludzie na początku prowadzenia własnej działalności gospodarczej?

Czasami chyba są zbyt optymistyczni. Przy zakładaniu firmy trzeba być też realistą. Zrobić plan, przeliczyć wszystko, żeby nie było przykrych niespodzianek. Być wdzięcznym, trochę pokornym i co jest najważniejsze być godnym zaufania. Nie obiecujemy czegoś, czego nie możemy spełnić. Bo pierwsze wrażenie robi się tylko jeden raz, a to może nas wiele kosztować.

Plany na przyszłość? 

Mamy bardzo dużo planów na przyszłość. Oczywiście chcemy poszerzać portfolio swoich klientów. Zapraszamy. Szukamy też ciągle nowych wyznań, bo już takie jesteśmy. Lubimy być w ruchu. Prowadzimy również kilka projektów. Między innymi Metamorfozy Londyn. Metamorphosis London to projekt skierowany zarówno do kobiet, jak i mężczyzn, którzy nie są zadowoleni ze swojego obecnego wyglądu i szukają możliwości, aby poprawić swój wygląd oraz poczucie własnej wartości. Akcja jest skierowana do osób mieszkających w Londynie i okolicach. Celem projektu jest kompletna metamorfoza wyglądu. Przy metamorfozach pomagają nam nasi partnerzy: gabinety kosmetyczne, medycyny estetycznej, lekarze, trenerzy i dietetycy. Kompleksowo zajmujemy się uczestnikami, którzy chcą się zmienić. Jest to nasza 4. edycja projektu i cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Oczywiście co chwilę rodzą nam się nowe pomysły, które omawiamy, robimy kalkulacje i jak wychodzi nam na plus, to zaczynamy realizację.

 

Marta Borowiecka – pochodzi z Wrocławia, gdzie przez wiele lat zajmowała się prowadzeniem hotelu oraz pracowała w agencjach reklamowych. W Lodynie mieszka od 5 lat, gdzie zajmuje się marketingiem. Stworzyła pierwszy duży projekt Metamorphosis London, w którym skupia londyńskie firmy wellness & beauty, które pomagają uczestnikom przejść metamorfozę. Prywatnie mama 1,5 rocznej Tally.

Irmina Przybyłowska – absolwentka pedagogiki kulturoznawczej ze specjalizacją animator kultury w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Warszawie. Ma wieloletnie doświadczenie w pracy w mediach oraz jako ekspert od public relations w branżach beauty i fashion. Z zamiłowania organizatorka różnorodnych eventów, miłośniczka rockowej muzyki I podróży.

Magdalena Jeż – absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej ze specjalizacją zarządzanie komunikacja w biznesie na uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu, z wieloletnim doświadczeniem pracy w agencjach reklamowych, jako copywriter oraz PR specialist. Prowadzi swój blog podróżniczy Up & Here.