Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img

Aż 44 proc. polskich przedsiębiorczyń korzysta lub chce zacząć korzystać z AI w codziennej pracy

Aż 29 proc. polskich przedsiębiorczyń chciałoby rozszerzyć działalność o nową branżę – wynika z najnowszego badania Fundacji WłączeniPlus. Aż 46 proc. badanych chciałoby prowadzić...
Strona głównaRozmaitościMinisterstwo Finansów stawia wysokie wymagania przed Rzecznikiem Praw Podatnika. Ta instytucja pojawi...

Ministerstwo Finansów stawia wysokie wymagania przed Rzecznikiem Praw Podatnika. Ta instytucja pojawi się w przyszłym roku

Rzecznika Praw Podatnika będziemy wybierać na jednokrotną, 6-letnią kadencję i będzie on w zasadzie nieusuwalny – mówi wiceminister finansów Filip Świtała. RPP będzie wyłaniany w ramach procedury konkursowej. Resort podkreśla, że wymagania wobec kandydatów będą wysokie – mają być doświadczonymi profesjonalistami, znającymi praktykę stosowania przepisów prawa podatkowego. Instytucja Rzecznika Praw Podatnika zacznie działać razem z nową ordynacja podatkową, czyli w przyszłym roku.

 

 

– Rzecznik Praw Podatnika ma być pomocą dla zwykłych podatników. Mamy już dobrze rozbudowany system pomocy dla przedsiębiorców, jest Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Zwykły podatnik może się zwrócić z prośbą o informację do Krajowej Informacji Podatkowej, ale widzimy potrzebę, żeby istniał pośrednik między podatnikiem a władzami skarbowymi. Nie wykluczamy, że Rzecznik Praw Podatnika będzie pomagał również przedsiębiorcom, uwzględniliśmy to w projekcie przepisów, ale podstawowym celem jest pomoc zwykłemu podatnikowi – mówi agencji Newseria Biznes Filip Świtała, wiceminister finansów.

Podjęcie czynności przez Rzecznika będzie następować z urzędu lub na wniosek podatnika.

 Jest szereg sytuacji, w których zwykły podatnik potrzebuje pomocy, co pokazuje przykład ulgi meldunkowej. Jeżeli ktoś nie jest specjalistą doświadczonym w prawie podatkowym, a dokonuje dużej transakcji pierwszy raz w życiu, np. nabywa lub zbywa nieruchomość, to wówczas Rzecznik może się okazać pomocny – uzasadnia wiceminister Filip Świtała.

RPP ma nie tylko mediować pomiędzy podatnikami i organami skarbowymi, lecz także m.in. opiniować akty prawne z zakresu prawa podatkowego.

– Rzecznik ma być także recenzentem poczynań władz skarbowych i Ministerstwa Finansów. Dajemy mu instrumenty, które to umożliwią. My tworzymy  wytyczne i nowe przepisy, rzecznik informuje nas, jak są stosowane i ewentualnie podejmujemy akcję korygującą. Chcemy, żeby był taki mechanizm, który spowoduje, że prawo podatkowe będzie lepsze i łatwiejsze w stosowaniu – mówi Filip Świtała.

Wśród dostępnych dla RPP instrumentów będzie m.in. możliwość wystąpienia z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnych i ogólnych, mediacje, wniosek o wstrzymanie czynności egzekucyjnych lub postępowania egzekucyjnego czy wniosek do NSA o podjęcie uchwały mającej na celu wyjaśnienie przepisów prawnych, które budzą wątpliwości. Rzecznik ma też monitorować stan prawa podatkowego, sygnalizując istotne problemy systemowe, i proponować nowe rozwiązania ustawowe.

– Chcemy, żeby Rzecznik miał za sobą aparat analityczno-recenzujący, czyli coś w rodzaju biura analitycznego, którego zadaniem będzie przygotowywanie cyklicznych raportów o tym, jak działa prawo podatkowe. Ta wiedza zbierana przez RPP będzie była opracowywana w formie raportów i cyklicznie publikowana – mówi wiceminister finansów.

Jak informuje, instytucja Rzecznika Praw Podatnika ma zacząć działać razem z nową ordynacją podatkową, której wprowadzenie jest planowane na 2020 rok.

– Rzecznik będzie mieć rolę w aktywizowaniu pewnych instrumentów przewidzianych przez nowa ordynację podatkową, np. mediacji. Chcemy, żeby Rzecznik i jego zespół pełnili rolę mediatorów – i nie będzie tak, jak w innych procedurach, gdzie mediacja jest na razie słabo wykorzystywana. Chcemy również, żeby RPP współpracował z nową instytucją, którą zamierzamy powołać, czyli Centrum Kompetencyjnym Podatków Lokalnych, i wspomagał gminy w realizowaniu ich funkcji podatkowych. Przez całą tę reformę, która składa się z pakietu nowej ordynacji i RPP, chcemy doprowadzić do tego, żeby władze podatkowe – nie tylko centralne, lecz także samorządowe – działały lepiej – podkreśla Filip Świtała.

Według nowej propozycji Ministerstwa Finansów, Rzecznik Praw Podatnika będzie wybierany w konkursie na sześcioletnią kadencję (najwyżej jedną). Wprowadzenie zasady kadencyjności ma być gwarancją niezależności Rzecznika. Ministerstwo zapowiada, że wymagania będą wysokie – Rzecznik Praw Podatnika ma być profesjonalistą znającym praktykę stosowania przepisów prawa podatkowego.

 Przedstawiliśmy w ustawie dosyć daleko idące wymogi co do profesjonalizmu Rzecznika – mówi Filip Świtała.

Pracę RPP będą wspierać ośrodki terenowe – ma mieć szesnastu zastępców wraz z trzydziestoma dwoma przedstawicielami terenowymi.

– Chcemy, żeby ktoś pomagał podatnikom w bezpośrednim kontakcie – stąd struktura terenowa, żeby nie trzeba było pisać listów do Warszawy, ale można było zasięgnąć pomocy wszędzie tam, gdzie działają Izby Skarbowe i szesnastu zastępców Rzecznika – mówi wiceminister finansów.