– Hejt jest wieloskładnikowy i ma wiele przyczyn, ale zawsze oznacza jakąś formę słabości i próbę przerzucenia jej na kogoś innego. Frustracja, złość, zazdrość, brak sprawczości, brak poczucia własnej wartości, złe wzorce, brak tolerancji, niezrozumienie i lęk przed różnorodnością, dążenie do uwagi, potrzeba przynależności, złudna anonimowość, deindywidualizacja, efekt widza lub zamierzone działania grup są głównym czynnikiem inicjującym hejt. Złudne poczucie anonimowości w sieci daje tym ludziom impuls do rozładowywania swoich frustracji natomiast rozproszenie odpowiedzialności za agresję, jakie występuje w grupach (nie tylko w sieci), sprzyja takim zachowaniom. – mówi Monika Jadwiga Maria Gaj, Prezeska Zarządu “Manufaktura.Konin” – Twoja Księgowość. Partner Kampanii Nie hejtuję-motywuję.
Co skłoniło Panią do założenia firmy “MANUFAKTURA KONIN – Twoja księgowość”? Skąd pasja do księgowości?
W naszych życiach czasami pojawiają się ludzie, którzy przewartościowują naszą rzeczywistość. Pojawiają się w odpowiednim czasie i w przełomowym momencie naszego życia. Tak też i było w moim przypadku. Splot pozytywnych wydarzeń sprawił, że trafiłam do zawodu księgowego. Logiczny, poukładany, oparty na liczbach świat księgowości wciągał mnie coraz bardziej. Poznałam reguły i zasady, wówczas przekonałam się, że w księgowości nic nie bierze się znikąd, nic nie jest kwestią przypadku a każda akcja wywołuje reakcję. Jest w tym harmonia i spokój, który mnie zafascynował. Ta fascynacja doprowadziła mnie z czasem do założenia własnego biura księgowego i całej masy przedsięwzięć, których księgowość była albo podstawą, albo inspiracją. Z akcją Nie hejtuję – motywuję włącznie.
Jakie usługi oferuje Pani firma i jakie są główne zalety wyboru Waszej firmy?
Świadczymy usługi podatkowe i biznesowe dla firm i osób prywatnych w pełnym zakresie. Prowadzimy: księgowość, kadry i płace, BPH/p.poż., PIT krajowy, PIT z zagranicy, zwrot VAT, dotacje, leasing, doradztwo podatkowe i usługi prawne.
Co nas wyróżnia? Prowadzimy obsługę w języku migowym (PJM), współpracujemy z Najlepszymi, pozytywnie wyróżniającymi się na rynku Firmami, liderami w swoich sektorach, markami rozpoznawalnymi, cieszącymi się dobrą reputacją wśród klientów oraz w środowisku biznesu. Wspieramy naszych klientów merytorycznie i prawnie, szkolimy, prowadzimy konsultacje, kursy, udzielamy korepetycji branżowych. Wspierają Nas w tym doradcy podatkowi i kancelarie prawne oraz notarialne.
Jesteśmy partnerem merytorycznym Urzędu Skarbowego w Koninie, Członkiem Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców z ramienia SWBR, jesteśmy zrzeszeni w SKwP, KIBR oraz SWBR. Posiadamy różne certyfikaty, w tym certyfikat C.I.K. Jesteśmy laureatami wielu plebiscytów, partnerami różnych akcji i kampanii społecznych. Działamy na rynku nieprzerwanie od 2014 roku, dbając o rzetelne rozrachunki Klientów. Wspólnie z Zespołem, tworzymy unikalne miejsce, w którym stawiamy na dobre relacje biznesowe. Posiadamy wysoko wykwalifikowany Zespół specjalistów, który perfekcyjnie wspiera Naszych Klientów w ich biznesach każdego dnia. Pracujemy wspólnie na sukces, zapewniając pełne wsparcie merytoryczne, rozrachunkowe, kadrowe i doradcze, a o jakości Naszych usług najlepiej świadczą uzyskane referencje. Więc jeśli miałabym mówić o zaletach wyboru naszej firmy to ujmę to w następujący sposób: dajemy naszym klientom dwie wartości – bezpieczeństwo i spokój.
Jakie są największe wyzwania, z jakimi na co dzień mierzy się Pani w swoim biznesie?
Do największych wyzwań z pewnością należy brak stabilności prawa. Oprócz tego mała świadomość społeczna w zakresie obowiązujących przepisów podatkowych i wynikających z tego praw i obowiązków oraz zawiłość i częste zmiany. To wszystko razem wprowadza chaos i niezrozumienie tematu podatków w społeczeństwie co bezpośrednio przekłada się na brak zainteresowania klientów sprawami podatkowymi to znów generuje problemy na różnych płaszczyznach, współpracy z biurem rachunkowym również.
Jakie są najczęstsze pytania lub problemy, z jakimi klienci zgłaszają się do Waszej firmy?
Najczęstsze pytania zaczynają się od słów: “Pani Moniko, ratuj!” lub “Czy da radę coś z tym zrobić?”. Klienci z reguły nie poruszają się biegle w kanonie przepisów podatkowych. To powoduje realne kłopoty z działaniami, jakie sami podejmują w swoich biznesach i w życiu prywatnym. Te działania natomiast zazwyczaj nie są konsultowane z księgowymi, co finalnie powoduje realne spiętrzenie problemów. Klient prosi o pomoc nasze biuro dopiero w sytuacji podbramkowej. Wówczas pojawia się szereg pytań, które potrafią być prawdziwym festiwalem kreatywności. Wachlarz pytań jest przeogromny, a my “gasimy te pożary” odpowiadając na nie wszystkie jednocześnie podejmując próby rozwiązania problemu. Korzystając z okazji i z mojego doświadczenia chciałabym gorąco wszystkich zachęcić do odbywania takich konsultacji, jednakże przed, a nie po zaistniałym fakcie.
Na stronie internetowej piszecie o sobie: “Pracujemy mądrze, skutecznie, efektywnie, ambitnie, z dystansem i wewnętrznym balansem. Kodeks etyki zawodowej to nasz fundament, a dyskrecja jest naszą wartością nadrzędną”.
W mojej firmie usprawniam każdy proces i zadanie, bowiem hołduję zasadzie “im prościej, tym lepiej”. Dbam o swoich klientów, dlatego też wdrażam w naszych kontaktach różne nowinki technologiczne, aby usprawnić procesy współpracy między nami. Jako biuro wysoko zawieszamy poprzeczkę na każdej płaszczyźnie współpracy z klientem. Jak osiągamy nasze cele? Chociażby poprzez podnoszenie kwalifikacji swoich i Zespołu, nawiązywanie współpracy z godnymi zaufania partnerami biznesowymi, obsługę klientów w maksymalnej, pełnej dyskrecji zachowując work-life-balance. Wszyscy doskonale wiemy, że “czas to pieniądz” dlatego skupiamy swoją uwagę na profesjonalnej i rzetelnej współpracy. Na co dzień towarzyszy nam kodeks etyki, który osobiście jest dla mnie bardzo ważny. Taką też postawę prezentuję wobec klientów. Jestem wiarygodna, transparentna i rzetelna. Dzięki temu moi klienci obdarzają mnie pełnym zaufaniem, a to przekłada się na jakość naszych relacji i pozwala osiągnąć lepsze wyniki – nie tylko w mojej firmie, ale przede wszystkim w firmach moich klientów.
Co skłoniło Panią do wsparcia kampanii “NIE HEJTUJĘ – MOTYWUJĘ”?
Walka z hejtem sama w sobie jest już wystarczającym impulsem do podjęcia działań. Powinna być ona wszechobecna i powszechna, praktykowana przez wszystkich. Media wielokrotnie donosiły jak tragiczny w skutkach może być hejt i jakie spustoszenie może siać w sercach i umysłach ludzi. Nie możemy jako dorosłe i odpowiedzialne społeczeństwo dawać temu przyzwolenia i biernie się temu przyglądać bez stosownej reakcji. Osobiście nie toleruję i nie akceptuję tego typu postaw. W mojej ocenie zapobieganie takim zachowaniom jest szczególnie ważne a edukacja w tym zakresie celem nadrzędnym. Dlatego też podjęłam świadomą decyzję wparcia kampani wymierzoną w walkę z hejtem.
Czy doświadczyła Pani kiedyś hejtu? Jeśli tak, to jakie były Pani odczucia i reakcje wobec takich sytuacji?
Tak, doświadczyłam hejtu. Stając w obliczu tak przykrej sytuacji podjęłam wówczas jedyną, słuszną decyzję – nie poddałam się, postanowiłam zawalczyć o swoją godność i dobre samopoczucie. Z jakim skutkiem? Autor hejtu stanął przed sądem. Świadomość konsekwencji i ich nieuchronność jest najlepszym narzędziem do walki z tego rodzaju patologicznymi zachowaniami. Dlatego uważam, że akcja Nie Hejtuję – Motywuję niesie w sobie nie tylko pierwiastek pozytywnego nastawienia, ale daje świadomość praw, jakie ma ofiara i konsekwencji, jakie ponosi agresor. Trzeba o tym głośno mówić, jasno wskazywać i mocno podkreślać, że hejt może być skutecznie ścigany i karany.
Skąd, Pani zdaniem, bierze się hejt? Dlaczego ludzie hejtują?
Hejt jest wieloskładnikowy i ma wiele przyczyn, ale zawsze oznacza jakąś formę słabości i próbę przerzucenia jej na kogoś innego. Frustracja, złość, zazdrość, brak sprawczości, brak poczucia własnej wartości, złe wzorce, brak tolerancji, niezrozumienie i lęk przed różnorodnością, dążenie do uwagi, potrzeba przynależności, złudna anonimowość, deindywidualizacja, efekt widza lub zamierzone działania grup są głównym czynnikiem inicjującym hejt. Złudne poczucie anonimowości w sieci daje tym ludziom impuls do rozładowywania swoich frustracji natomiast rozproszenie odpowiedzialności za agresję, jakie występuje w grupach (nie tylko w sieci), sprzyja takim zachowaniom. Ludzie nie rozumieją prostej prawdy, podstawowej zasady dobrego wychowania “niepytany nie odpowiadam” i uzurpują sobie prawo do komentowania zawsze i wszystkiego. W mojej ocenie takie postawy, negatywne przekazy trzeba możliwie szybko neutralizować, aby nie doprowadzały do eskalacji zjawiska na szerszą skalę.
Czy hejt lub negatywne komentarze dotknęły Państwa firmę?
Tak, oczywiście, że tak. Wszystkie działania podejmowane publicznie rodzą zachowania społeczne, nie zawsze te pozytywne. Taki jest koszt każdej aktywności publicznej, niestety. Niemniej jednak w moim biznesie mocno stawiam na ten pozytywny przekaz w każdej przestrzeni, szczególnie tej social medialnej i nie daję przyzwolenia na zły vibe. Pamiętajcie, że w przestrzeni medialnej, w internecie naprawdę nie jesteśmy anonimowi. Nie jesteśmy też bezbronni. Mamy skuteczne narzędzia do walki z nieakceptowanymi zachowaniami, z hejtem i nie wahamy się ich używać.
Jakie działania podejmuje Pani, aby promować pozytywne zachowania w Internecie i w życiu codziennym?
Staram się być przede wszystkim wzorem. Komunikuję się w sposób, jakiego oczekuję od swojego otoczenia. Stwarzam pozytywną atmosferę, która sprzyja takiej postawie. Doskonale rozróżniam posty stricte informacyjne od tych komunikacyjnych z CTA. Odpowiadam tylko wtedy, kiedy zostanę wprost o coś zapytana lub poproszona o komentarz. W przeciwnym razie zwyczajnie nie zabieram głosu, nie komentuję i nie krytykuję, bowiem “niepytana nie odpowiadam”. W zamian za to włączam się w kampanie społeczne i edukację tematyczną. Takie działania są moją przeciwwagą dla hejtu. Życzyłabym sobie, aby moja postawa stała się godnym przykładem dla innych.
Jakie kroki podejmuje Pani, aby dbać o swoje dobre samopoczucie i pozytywne nastawienie wobec siebie i innych?
Przede wszystkimi mam ogromny szacunek do siebie samej i otoczenia. Jasno stawiam granice i je przestrzegam. To sprawia, że znacznie rzadziej moje pozytywne nastawienie i samopoczucie wystawiane są na próbę. Z trudnych sytuacji natomiast zawsze wyciągam wnioski. Wraz z moim Zespołem szczególnie dbamy o work-life-balance, bardzo wyraźnie oddzielamy pracę od życia prywatnego. To ułatwia nam zachowanie zdrowego dystansu do różnych, czasami też trudnych sytuacji.
Inspirująca myśl z którą chciałaby Pani zostawić naszych Czytelników?
Chciałabym, aby wszyscy byli dla siebie po prostu ludźmi. Dzięki temu nasze interakcje będą lepsze a relacje nabiorą pozytywnego wydźwięku. Jeśli chcemy żyć w lepszym świecie zacznijmy zmiany od samych siebie. Pamiętajmy o tym, że współpracując promujemy życzliwość a nie przyjaźń i to, że każdy przechodzi swoje życie we własnych butach lecz nie każdy ma odwagę przywdziać cudze. Zatem zanim ocenisz pomyśl, zanim skomentujesz zastanów się, nie siej fermentu, bo zbierzesz burzę. Wiem, że wiesz co robisz.
Rozmawiała: Ilona Adamska
Monika Jadwiga Maria Gaj – Prezeska Zarządu, właścicielka, pomysłodawczyni, główna księgowa i kadrowa w “Manufaktura.Konin” – Twoja Księgowość. Ma na swoim koncie ponad 25 – letnie doświadczenie w dziedzinie księgowości, rachunkowości i kadr. Posiada wykształcenie kierunkowe, wsparte certyfikatami oraz wieloletnie, praktyczne doświadczenie zawodowe. Wyróżnia się doskonałą znajomością prawa podatkowego, prawa pracy, prawa gospodarczego, instrumentów finansowych i przepisów o rachunkowości. Profesjonalna, kompetentna, rzetelna, ambitna, skrupulatna, samodzielna z wysoko rozwiniętymi umiejętnościami analitycznymi i planistycznymi.
Więcej na: https://manufakturakonin.pl/
Więcej o kampanii na www.niehejtujemotywuje.pl.