Pomysł na własną markę: wyróżnij się albo zgiń

Modowy biznes wymaga talentu, ogromu ciężkiej pracy i pokładów czasu – ale to wciąż może być za mało. By odnieść sukces trzeba jeszcze zostać zauważonym, a do tego potrzebujemy elementu, który nas wyróżni. Doskonale rozumieją to także młodzi polscy projektanci. Jaki jest ich pomysł na siebie?

 

Najważniejsze to pozostać w zgodzie ze swoją wizją

Marzeniem każdego, kto stawia pierwsze kroki w branży modowej jest stworzenie rozpoznawalnej marki: takiej, której odbiorca nie pomyli z żadną inną. Aby to marzenie się spełniło, projekty muszą być nie tylko oryginalne i wyjątkowe, ale też celnie trafiać w oczekiwania konsumentów – co do stylu, ceny i jakości, oraz wywoływać jasne skojarzenia. Inaczej zginiemy w tłumie.

– Znajomość trendów jest bardzo istotna, ale projektant, który chce zbudować własną markę, nie może opierać się jedynie na tym, co 'modne’. Musi zaproponować coś wyjątkowego – kolekcję, która będzie odzwierciedleniem jego własnej wizji. Musimy być kreatywni, ale nie wolno bać się szukania inspiracji u najlepszych, i nie chodzi mi jedynie o przedstawicieli naszej branży! Nas od zawsze pasjonowało malarstwo wielkich mistrzów – zabawa formą, unikalne wzory, kompozycja, kolory. Co jeśli nie musimy tych dzieł oglądać jedynie w przestrzeni muzeum? – mówi Julia Kaczorowska, współzałożycielka marki CACOFONIA Milano. – Dlatego od dziś Hieronimous Bosch, Sandro Boticelli oraz August Renoir projektują dla polskiej marki odzieżowej – dodaje.

Wyróżnić się jest też dziś zdecydowanie łatwiej, niż jeszcze kilka lat temu. Polscy projektanci mają dostęp do najlepszych szwalni i hurtowni tkanin w Europie. Warto nawiązywać współpracę na własnym podwórku, ale nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, by działać globalnie. Stwórzmy własny, unikalny sposób biznesowego dialogu i nie wrzucajmy się sami do tego samego worka co pozostali.

Jak się wyróżnić – czyli o tym, co w modzie najważniejsze

Znaleźć pomysł na siebie i pozostać konsekwentnym, to jedna z trudniejszych rzeczy w modowym biznesie. Nasze projekty, nasz wizerunek, nasz sposób komunikacji – musimy naprawdę czuć, że jest to bliskie naszemu sercu. Nie bójmy się iść pod prąd! Pamiętajmy, że umiejętne czerpanie z otaczających nas wzorców kulturowych oraz mieszanie ich z naszymi doświadczeniami może być przepisem na sukces.

– Moda to obszar, gdzie przenikają się różne płaszczyzny. Sztuka, architektura, grafika, rzeźba. Warto eksperymentować, łącząc ze sobą różne dziedziny. My sięgnęliśmy po malarstwo. Stworzyliśmy ubrania, które sami chcieliśmy nosić – mówi przedstawicielka CACOFONIA Milano.

– Wiele renesansowych czy impresjonistycznych obrazów to fantastyczne dzieła, często niestety przypinamy im się łatkę „prehistorii”. My, w zespole CACOFONIA Milano , chcemy by dzieła sztuki i intrygujące wzory „wyszły na ulicę”! Staramy się stworzyć alternatywę dla szarych ulic, wnosimy więcej koloru. Wierzymy, że są ludzie, którzy tak jak my cenią dzieła znanych artystów i dobre wzory, i potrafią potraktować je trochę z przymrużeniem oka – dodaje.

Projektant może podążać za najnowszymi trendami lub zaproponować coś zupełnie przeciwstawnego, co wyróżni go z tłumu. Może też, tak jak w przypadku założycielek CACOFONIA Milano , podjąć próbę połączenia tych dwóch dróg.

Polska marka, która dopiero zaczyna podbijać świat mody, postawiła na klasyczne bluzy i tak popularne ostatnimi czasy bomberki. Odniesienie do klasyki stroju wpisuje się w obecne trendy, a jednocześnie, ponieważ zamiast bezpiecznych, neutralnych kolorów, marka postawiła na sztukę – dosłownie! – ich ubrania zdecydowanie wyróżniają się spośród pozostałych. I o to właśnie w modzie chodzi: o umiejętność wykorzystywania istniejących rozwiązań, nadawanie im nowych, atrakcyjnych kształtów, o unikalne spojrzenie na modę. A jedno jest pewne, płynąc z prądem, nigdy nie stworzymy nic unikalnego. W tym biznesie liczy się odwaga!

 

Źródło: https://cacofoniamilano.com/

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności