Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img
Strona głównaRozmaitościPrawidłowe oszacowanie wartości czynszu to duży problem przy transakcjach najmu. Pomocne są...

Prawidłowe oszacowanie wartości czynszu to duży problem przy transakcjach najmu. Pomocne są internetowe porównywarki

Na polskim rynku co roku dochodzi do nawet 1 mln transakcji najmu. Określenie wartości czynszu najmu stanowi częsty problem zarówno dla właścicieli mieszkań, jak i potencjalnych lokatorów. Wynajmującym i najemcom przychodzi z pomocą technologia – internetowe porównywarki agregują dane z portali ogłoszeniowych i na tej podstawie tworzą automatyczną kalkulację ceny. Zdarza się jednak, że nie biorą pod uwagę indywidualnych atutów danej nieruchomości, jak np. widok z okna, na co właściciele mieszkań powinni zwracać uwagę.

 

 

– Błędy w oszacowaniu ceny najmu skutkują tym, że wynajmujący wystawiają ofertę albo po zaniżonej cenie, przez co nie czerpią maksymalnych korzyści z wynajmu nieruchomości, albo z kolei zawyżają cenę, w związku z czym nie znajdują chętnych, żeby taką nieruchomość wynająć – mówi agencji Newseria Biznes Anton Bubiel, prezes zarządu platformy Rentier.io.

Nie istnieje ogólnodostępna baza cen transakcyjnych, w której wynajmujący bądź osoby zainteresowane najmem mogłyby sprawdzić wartość czynszu dla poszczególnych typów nieruchomości w danej lokalizacji. Jedynym źródłem takiej wiedzy było dotychczas porównywanie cen na portalach ogłoszeniowych. Problem pojawia się wtedy, kiedy w danej chwili na rynku nikt nie oferuje podobnego typu nieruchomości i trudno jest uzyskać wiarygodne dane porównawcze.

– Poza tym ceny ofertowe nie zawsze są reprezentatywne i wymagana jest analiza większej liczby danych, żeby znaleźć odpowiedź – mówi Anton Bubiel.

Przy szacowaniu wartości czynszu właściciel może skorzystać z pomocy specjalisty – zarówno pośrednicy nieruchomości, jak i firmy zajmujące się obsługą najmu nieruchomości czy doradzające w zakresie inwestycji w nieruchomości na wynajem zazwyczaj orientują się w lokalnym rynku i są w stanie wesprzeć klientów w tym zakresie.

– Pojawiają się też różnego rodzaju serwisy, które agregują dane z ogłoszeń i informacje o transakcjach, dzięki czemu pozawalają automatycznie znaleźć odpowiedź na pytanie, za ile możemy wynająć nieruchomość w określonej lokalizacji – mówi Anton Bubiel.

Na zachodnich rynkach – zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii – od dawna istnieją tego typu narzędzia. Ich zasada działania jest prosta – algorytmy wyszukują mieszkania o zbliżonych parametrach wśród aktualnych i historycznych ofert na portalach ogłoszeniowych i na tej podstawie tworzą automatyczną kalkulację. Na polskim rynku takie narzędzia dopiero zaczynają się pojawiać, są wśród nich m.in. Urban.one, Ceny.szybko.pl czy platforma Rentier.io.

Automatyczne szacowanie ceny najmu jest korzystne zarówno z punktu widzenia właścicieli mieszkań, jak i przyszłych lokatorów. Pierwsi mogą sprawdzić, czy ich oferta nie jest zbyt niska albo zbyt wysoka i zorientować się w okolicznej konkurencji. Z kolei drudzy mogą sprawdzić, czy wysokość miesięcznego najmu, którą proponuje właściciel, jest powyżej czy poniżej cen podobnych nieruchomości w okolicy.

– Zarówno w przypadku analizy przeprowadzonej we własnym zakresie, jak i w przypadku analiz przeprowadzanych za pomocą różnego rodzaju narzędzi w grę wchodzą czynniki subiektywne, na które należy zwracać uwagę. Przykładowo, narzędzia analityczne nie biorą pod uwagę widoku z okna, a czasami może to być istotny atut określonej nieruchomości, decydujący o popycie – mówi Anton Bubiel.

Jak podkreśla, przy szacowaniu wartości czynszu najmu właściciel mieszkania powinien uwzględnić indywidualne cechy nieruchomości i sprecyzować, do jakiej grupy klientów chce kierować swoją ofertę.

– Jeżeli są to studenci, to zwracamy uwagę na to, czy w pobliżu naszej lokalizacji znajdują się uczelnie. Natomiast w przypadku par lub osób pracujących ważny jest wygodny dojazd do miejsca pracy albo infrastruktura w okolicy nieruchomości, którą wynajmujemy – mówi Anton Bubiel. – Coraz częściej także wyposażenie odgrywa istotną rolę. Potencjalni najemcy często pytają, czy w mieszkaniu jest zmywarka, oczekują, że będzie dostępny internet i telewizja.