Przedsiębiorcy będący w kłopotach finansowych zbyt późno otwierają postępowania restrukturyzacyjne. Głównym powodem jest obawa o reakcje wierzycieli i szeroko rozumianego otoczenia. Tymczasem obowiązujące prawo restrukturyzacyjne daje im bardzo użyteczne narzędzia pomagające w negocjacjach z wierzycielami.
Epidemia koronawirusa stała się źródłem poważnych problemów dla wielu firm. Konieczność nagłego przerwania działalności w przypadku braku dużych rezerw finansowych doprowadziła ich do nagłego wzrostu zadłużenia. Tymczasem przy skutecznych i sprawdzonych przez lata modelach biznesowych szybko otwarte postępowanie restrukturyzacyjne może pomóc w powrocie tych przedsiębiorstw do sprawnej działalności. W czasie trwania postępowania z mocy przepisów przerwaniu ulega pętla zadłużenia, zawieszane zostają postępowania egzekucyjne i zabezpieczane ryzyka wypowiedzenia ważnych umów, co umożliwia przedsiębiorcy finansowanie bieżącej działalności. W idealnej sytuacji może to doprowadzić do przywrócenia zdolności i do regulowania zobowiązań.
Zawieszenie obowiązku spłaty zobowiązań
Od stycznia 2016 roku funkcjonuje ustawa „Prawo restrukturyzacyjne”. Z jej przepisów mogą korzystać wszystkie podmioty gospodarcze, w tym te prowadzone w formie działalności jednoosobowych. Ustawa daje przedsiębiorcom będącym w kłopotach finansowych bardzo użyteczne narzędzia pozwalające na uporządkowanie ich sytuacji. Najważniejszą z korzyści jest zawieszenie obowiązku spłaty zobowiązań oraz egzekucji z majątku dłużnika na okres trwania postępowania. Obecnie w trakcie obowiązywania przepisów „tarcz antykryzysowych” istnieje możliwość otwierania postępowań restrukturyzacyjnych bez udziału sądu.
Wydaje się, że wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy z istnienia tak korzystnych rozwiązań. Często dowiadują się o nich, gdy ich sytuacja finansowa jest już bardzo trudna. Tymczasem postępowanie restrukturyzacyjne ma największe szanse na powodzenie wówczas, gdy istnieją jeszcze realne szanse na uzdrowienie sytuacji.
Środki pomocowe nie zawsze stanowią złoty środek
Wśród dłużników cały czas obserwujemy proces wstrzymywania się z podejmowaniem decyzji o otwarciu postępowań restrukturyzacyjnych. Jednym z powodów może być chęć skorzystania ze środków pomocowych oferowanych przez PFR i inne instytucje. Niektóre z tych rozwiązań ograniczają możliwość restrukturyzacji przedsiębiorstwa. Jednak same środki pomocowe w dłuższej perspektywie nigdy nie będą wystarczające do utrzymania firmy. W związku z tym wstrzymywanie się z otwieraniem postępowań restrukturyzacyjnych może skutkować zwiększoną liczbą firm wchodzących w etap utrwalonej niewypłacalności. Środki z programów pomocowych są instrumentem krótkoterminowym, tymczasem przedsiębiorcy powinni koncentrować się na perspektywie długoterminowej. Taką możliwość daje im skutecznie przeprowadzone postępowanie restrukturyzacyjne.
Negocjacje z wierzycielami
Należy pamiętać o tym, że odbudowanie zdolności do generowania dodatnich przepływów finansowych ułatwi przedsiębiorstwu negocjacje z wierzycielami. Może na przykład skłonić ich do zgody na rozłożenie płatności na raty możliwe do spłaty lub wręcz umorzyć część zobowiązań objętych układem. Postępowanie restrukturyzacyjne zmusza bowiem wierzycieli do podjęcia negocjacji. Będą oni tym bardziej skłonni do ustępstw, im bardziej widzą, że sytuacja finansowa dłużnika ma szansę na poprawę. Dodatkowo w ramach postępowania restrukturyzacyjnego dostępny jest cały pakiet rozwiązań, które wspierają proces negocjacji z wierzycielami i wypracowywania optymalnego sposobu restrukturyzacji ich zadłużenia. Od niedawna proces restrukturyzacji może zostać również wsparty finansowe poprzez instrumenty finansowe udostępnione przez ustawodawcę dla firm wymagających restrukturyzacji. Nowa ustawa z dnia 16 lipca 2020 roku wprowadza bowiem możliwość finansowania tego typu firm za pośrednictwem środków udostępnionych przez Agencję Restrukturyzacji Przemysłu.
Zdiagnozowanie przyczyn kryzysu kluczowe do odzyskania płynności finansowej
Najważniejszą jednak rzeczą, jaką powinien zrobić dłużnik, jest znalezienie przyczyn swoich problemów. A te rzadko mają charakter wyłącznie finansowy. Najczęstszym powodem utraty płynności finansowej jest brak przewagi konkurencyjnej na rynkach kluczowych dla przedsiębiorstwa. W sytuacji, gdy firma ma koszty wyższe od konkurentów, nieskutecznie prowadzi działalność sprzedażową i marketingową lub oferuje produkty, które przestały spełniać oczekiwania klientów, postępowanie układowe nie spełni swojej roli. Bez strategicznych zmian w modelu działania firmy nawet pozytywnie zakończone postępowanie restrukturyzacyjne, jedynie przesunie w czasie jej upadek. Właściwe zdiagnozowanie powodów złej sytuacji, a w konsekwencji opracowanie skutecznego planu restrukturyzacji wspieranego środkami finansowymi z ARP i procesem restrukturyzacyjnym, to najskuteczniejszy sposób rozwiązania problemów firmy.
Dlatego należy pamiętać, że uzdrowienie sytuacji finansowej jest jedynie elementem szerszej strategii. Optymalnym rozwiązanie jest bowiem połączenie kompetencji doradcy restrukturyzacyjnego bądź wiedzy prawniczej z kompetencjami ekonomicznymi i właściwym zespołem, który może podjąć się skutecznego stworzenia i wdrożenia planu restrukturyzacyjnego. Świadomość tego faktu powinna mieć kluczowe znaczenie dla wyboru doradcy przy postępowaniu układowym.
Autor: Mariusz Grajda, Partner Zarządzający, Członek Zarządu MGW Corporate Consulting Group Sp. z o.o.