1 czerwca w środę 2016 roku w Sejmie odbyło się kolejne czytanie w sprawie projektu ustawy terrorystycznej, który wprowadza:
- 14-stopniową skalę alarmową, która w określonych sytuacjach zwiększa kompetencje służb;
- Pozwolenie na łatwiejsze inwigilowanie i wydalanie podejrzanych cudzoziemców;
- Nakaz na rejestrowanie na nazwisko właściciela kart telefonicznych;
- Pozwolenie na snajperski strzał w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia.
Celem ustawy ma być podniesienie efektywności działania polskiego systemu antyterrorystycznego, zwiększenie bezpieczeństwa obywateli, ustawa ma doprowadzić do lepszej koordynacji działań służb, zapewnić możliwość skutecznych działań w przypadku podejrzenia wystąpienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym oraz odpowiedniego reagowania w sytuacji jego popełnienia. Nowe procedury mają przyspieszyć proces decyzyjny, jeśli doszłoby do zamachu terrorystycznego w Polsce.
Wyżej wymienione cele nowej ustawy są tylko złudzeniem i mydleniem oczu obywatelom w naszym kraju. Projekt zyskał już sobie wielu przeciwników organizacji pozarządowych i polityków tak jak w przypadku Ustawy inwigilacyjnej.
W związku z obecną sytuacją w Polsce, firma SecuredBOX sporządziła Raport: Czy jesteśmy skazani na inwigilację? , w którym nawiązuje do Ustawy inwigilacyjnej, która weszła w życie na początku 2016 r. i na nowo reguluje działanie kilkunastu służb. Chcemy uświadomić naszym obywatelom kto tak naprawdę ma teraz dostęp do naszych danych i w jaki sposób może je analizować. Dostęp do naszych plików w każdej chwili może mieć Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Centralne Biuro Śledcze Policji, Urząd Kontroli Skarbowej czy Służba Celna.
Jakie dane są sprawdzane przez wyżej wymienione służby? Odpowiedź jest prosta:
- rozmowy telefoniczne;
- poczta elektroniczna;
- serwisy internetowe typu Facebook;
- dyski sieciowe typu Dropbox.
Po wprowadzeniu ustawy przedsiębiorstwa zaczną pracować w niebezpieczeństwie. Od teraz Urząd może odciąć ich strony internetowe od sieci, co prowadzi do utraty ważnych danych. Może również pobrać wszystkie dane bez ich zgody. W jednej chwili przedsiębiorcy będą mogli stracić wszystko nad czym ciężko pracowali wiele lat. Osoby prowadzące swoje interesy nie zdają sobie sprawy, że nie zachowanie kopii może skutkować upadłością firmy. Przedsiębiorca rozmawiając przez telefon z osobą, która jest podsłuchiwana przez służby, jest odbierany jako następny przestępca.
Nasze dane podlegają teraz nieustannej inwigilacji. Każdy email może być teraz monitorowany przez służby specjalne, a operatorzy telekomunikacyjni udostępniają im wcześniej przechowywane informacje. Ciągłym podsłuchom nie podlegają już tylko politycy, ale również zwykli obywatele.
Dlatego firma SecuredBOX stworzyła produkt, aby chronić ważne dane przed inwigilacją. Jest to jedno urządzenie, które pozwoli Ci pracować bezpiecznie. Wszystkie dane na BOX’ie są SZYFROWANE. Urządzenie zabezpiecza dane przed kradzieżą i uszkodzeniem – wszystko dzięki temu, że są one przechowywane na dwóch niezależnych twardych dyskach. Korzystając z niego, możesz mieć pewność, że dostęp do nich mają jedynie wyznaczone przez Ciebie osoby. Umożliwiamy tworzenie bezpiecznych pokojów video-konferencyjnych, które zabezpieczone są przed podsłuchaniem. Unikalny system zabezpiecza dane przed ich fizycznym umyślnym lub nie umyślnym zniszczeniem. Wbudowaliśmy system sejfu klienta, który umożliwia przekazywanie swoich danych w bezpieczny, zaszyfrowany sposób.
Produkt SecuredBOX jest właściwym rozwiązaniem dla prawników, ludzi biznesu, dziennikarzy, organizacii państwowych czy też dla użytku prywatnego. Zadbaj o swoją prywatność i bezpieczeństwo danych swoich klientów! Nie daj się inwigilacji!
Raport na http://magazynlbq.pl/raport-prywatnosci-czy-jestesmy-skazani-na-inwigilacje/
fot. Pakize Oztürk