Ropa drożeje, dolar rośnie w siłę

Kontrakty terminowe na ropę WTI drożeją dziś powyżej poziomu 93 dolarów za baryłkę. Wzrost ceny mogą wspierać zarówno dane makroekonomiczne, jak i wypowiedzi ze strony Arabii Saudyjskiej i OPEC. 

 

 

 

Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową może zdecydować się na zmniejszenie produkcji ropy w przypadku globalnej recesji – powiedzieli we wtorek dziennikowi „The Wall Street Journal” przedstawiciele kilku państw z sojuszu.

Mocny spadek rezerw w USA

OPEC i jego partnerzy, na czele z Rosją, ściśle koordynują wielkość produkcji ropy, zwłaszcza od czasu początkowych skutków pandemii koronawirusa w pierwszej połowie 2020 r. Członkowie sojuszu spotkają się ponownie 5 września, aby ustalić kurs wydobycia ropy – wynika z informacji serwisu BBN.

Tymczasem, jak wynika z danych opublikowanych przez API, w Stanach Zjednoczonych zapasy ropy spadły w ubiegłym tygodniu o 5,6 mln baryłek – wynika z raportu Amerykańskiego Instytutu Paliw (API). Konsensus rynkowy zakładał znacznie niższy spadek, o 0,9 mln baryłek. Oficjalne dane rządowe agencji EIA zostaną opublikowane dziś. Oczekuje się zmniejszenia rezerw o 933 tys. baryłek.

Prawdopodobnie przez połączenie dwóch powyższych czynników ceny ropy wzrosły we wtorek o prawie 4 proc. Licząc jednak od czerwcowego szczytu, ropa naftowa straciła ok. 25 proc., prawdopodobnie z powodu rosnących obaw, że globalne spowolnienie gospodarcze może stłumić konsumpcję.

Fed skazany na agresywność?

Indeks dolara odbił się w środę w okolice 108,7 i ponownie wzrósł w kierunku najwyższych poziomów od 20 lat. Na aprecjacje USD mogły wpływać komentarze ze strony przedstawicieli amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Prezes Fed z Minneapolis Neel Kashkari powiedział, że jego największą obawą jest niedocenianie zakresu presji cenowej i że bank centralny będzie musiał być bardziej agresywny przez dłuższy czas, jeśli inflacja się utrzyma. Oznaczać to może zacieśnianie polityki monetarnej nawet wtedy, gdy pojawia się widmo silniejszego hamowania gospodarki. Kashkari dodał, że bank centralny może złagodzić podwyżki stóp procentowych, gdy stanie się jasne, że inflacja zmierza w kierunku 2 proc.

Kolejne wskazówki dotyczące planów działania Rezerwy Federalnej mogą pojawić się pod koniec bieżącego tygodnia, gdy Jerome Powell, szef Fed, wystąpi na corocznym sympozjum w Jackson Hole.

Daniel Kostecki, dyrektor polskiego oddziału Conotoxia Ltd.  (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)

 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności