Jeff Bezos, CEO Amazona, zapewne otwierałby szampana, gdyby nie powaga sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Jego fortuna osiągnęła właśnie rekordową wartość 138 mld USD. Stało się tak za sprawą wzmożonego zainteresowania handlem elektronicznym w czasach pandemii. Również klienci sopockiej Nethansy, która wprowadza polskie i niemieckie firmy na Amazona, odnotowali w marcu prawie 50-procentowy wzrost dochodów. Czy to początek nowej koniunktury?
Jeff Bezos, który blisko 25 lat temu założył w swoim garażu Amazon – obecnie jedną z największych korporacji świata, nadal jest właścicielem 11 proc. akcji spółki. We wtorek akcje giganta e-commerce osiągnęły rekordową wartość 2283 USD za sztukę, co zaowocowało łączną wyceną na poziomie 1,14 bln USD. To niewiele mniej niż Apple czy Microsoft, a dużo więcej niż Google i Facebook. Dzięki temu astronomiczny majątek Bezosa wzrósł o kolejne 6,4 mld USD.
– Właściciel światowego hegemona e-commerce święci triumfy. Mawia się, że rynek nie cierpi pustki i zawsze zmierza do równowagi. Podobnie jest w przypadku handlu. Wydawać by się mogło, że zamknięte centra handlowe i butiki zniszczą detalistów. Owszem, ale tylko tych, którzy swoją działalność opierają głównie na fizycznych punktach sprzedaży. Jak pokazuje przykład Amazona, firmy wciąż mogą zarabiać i się bogacić. Jedne drzwi się zamykają, a w ich miejsce otwierają się kolejne. Biznes musi mieć oczy szeroko otwarte. Dla wielu firm jedynym ratunkiem przed kryzysem jest ekspansja do internetu – mówi Sascha Stockem, CEO Nethansy.
Gigantyczny wzrost
Gigant handlu online został określony przez The Guardian mianem „wyraźnego zwycięzcy kryzysu związanego z koronawirusem”. Czy to dzięki temu, że klienci wydają blisko 11 tys. USD na sekundę na produkty i usługi oferowane przez spółkę Bezosa? A może to zasługa faktu, że Rezerwa Federalna ogłosiła, że przeznaczy 2,3 bln USD na pożyczki dla biznesu, co ma wesprzeć gospodarkę USA? Czynników jest wiele, a efekt – znakomity. Cena akcji Amazona wzrosła o ponad jedną trzecią w ciągu miesiąca, a jego właściciel, Jeff Bezos, umocnił się na pozycji najbogatszej osoby na świecie z fortuną w wysokości 138 mld USD.
– Setki milionów ludzi uwięzionych w domach na skutek kwarantanny i dystansowania społecznego korzysta z usług Amazona. Zakupy, rozrywka – dzisiejsza oferta korporacji z siedzibą w Seattle jest kompleksowa. Również firmy, których pracownicy w większości pracują zdalnie, w dużej mierze polegają na oprogramowaniu w modelu SaaS i chmurze obliczeniowej, a ta również znajduje się w ofercie giganta z Seattle – mówi Sascha Stockem z Nethansy.
To jednak nie koniec – Amazon zapowiedział w poniedziałek, że zatrudni dodatkowych 75 tys. pracowników, którzy pomogą w obsłudze rosnących zamówień. Od czasu gdy kryzys koronawirusa uderzył w zachodnie gospodarki w zeszłym miesiącu, firma rekrutowała już ponad 100 tys. dodatkowych osób, co sprawiło, że całkowita liczba osób zatrudnionych przez Amazon wynosi już blisko milion! Taki obrót spraw nie dziwi Saschy Stockem z Nethansy. – Tak długo, jak trwa globalna izolacja społeczeństwa i gospodarki, tak długo będzie trwać hossa Amazona. Wobec tego nic ma nic dziwnego w tym, że analitycy prognozują kolejne wzrosty. Oczywiście pośrednio skorzysta na tym również majątek Bezosa. Przewiduje się, że założone przez niego internetowe imperium zwiększy roczną sprzedaż o blisko 20 proc. Gdy izolacja się skończy, nawyki pozostaną, a spora część pozyskanych w trakcie jej trwania klientów pozostanie z Amazonem na stałe – uważa ekspert.
W sieci możliwości
Czy ta informacja ma istotny wpływ dla polskich przedsiębiorców, którzy dobitnie odczuwają skutki działania koronawirusa? Wiele mówi się o rządowych programach wspierających sektor MŚP w tych trudnych chwilach, ale jak twierdzi prezes Nethansy, prawdziwą pomoc wiele firm może zorganizować sobie samodzielnie. W jaki sposób? Korzystając z możliwości, które oferuje nowoczesny handel online. To ważna lekcja dla wszystkich detalistów, którzy dotychczas zaniedbywali swoją obecność w sieci. Dzisiaj firmy, które korzystają z platformy handlowej Amazona, mogą partycypować w jej zyskach. – Jak pokazują zebrane przez nas dane, w porównaniu ze styczniem 2020 r. współpracujące z nami firmy odnotowały w marcu wzrost dochodów ze sprzedaży na Amazonie o średnio 50 proc. W lutym wyniósł on około 30 proc. Dynamika wzrostu jest więc imponująca – mówi Stockem.
Jak widać, zarówno na przykładzie Amazona, jak i firm współpracujących z Nethansą, e-commerce to dziś nie tyle przywilej lub dodatkowy atut, a kluczowy kanał dystrybucji dóbr i usług. Biorąc pod uwagę perspektywę najbliższych miesięcy to wręcz jedyny sposób na przetrwanie dla setek tysięcy firm, które z dnia na dzień zostały pozbawione możliwości zarobkowania.
O firme Nethansa
Dawna Hanza była związkiem miast, które dzięki wzajemnemu wsparciu przeżywały imponujący rozwój gospodarczy. Współczesna Nethansa to innowacyjna marka, która kompleksowo wspiera firmy, pomagając im rozkwitnąć na globalnym rynku e-commerce. Nethansa wychodzi naprzeciw dynamicznie rozwijającemu się e-handlowi. Tworzy rozwiązania, które pomagają wejść na globalny rynek reprezentowany przez firmę Amazon, sprzedawać na nim więcej produktów i przynosić większe zyski. Nethansa kieruje się podejściem win-win. Wprowadza ona firmę i produkty na globalny rynek Amazon w Europie, Ameryce Północnej czy Japonii. Kompleksowo zarządza sprzedażą, realizacją zamówień i obsługuje klientów końcowych 365 dni w roku, 24 h na dobę. Firma dba o zwiększenie rotacji towaru, pomaga także pozbyć się nierotujących produktów. Nethansa automatyzuje procesy sprzedażowe na Amazonie z pomocą autorskiego systemu optymalizacji sprzedaży Clipperon. Działa w partnerskim modelu współpracy. Nethansa specjalizuje się w zapewnieniu kompleksowego wsparcia na każdym etapie sprzedaży na Amazonie: od wprowadzenia w ekosystem serwisu, przez optymalizację wszystkich procesów i obsługę klienta, po pełną automatyzację sprzedaży. Nethansa dzięki swoim usługom sprawia, że producenci czy dystrybutorzy nie muszą umieć się poruszać po Amazonie, rozumieć specyfiki, utrzymywać obsługi klienta i sprzedawać równocześnie w kilku krajach. Nethansa inwestuje kilkaset tys. zł rocznie w kursy i szkolenia dla całego zespołu, aby być na bieżąco z najnowszymi trendami na Amazonie i zapewnić partnerom najlepszą obsługę. Wśród klientów firmy są m.in.: SWISS, Tarmax, Biogo, Run Colors, Zegarki centrum, Twojaperfumeria.pl i kilku gigantów, którzy chcieli pozostać anonimowi.