Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img

Premiera raportu o hejcie. Nowe spojrzenie na różnice płciowe i ich wpływ na relacje społeczne

Już 15 października 2024 roku w warszawskim Teatrze Scena RELAX odbędzie się wyjątkowa konferencja, która bez wątpienia zmieni sposób postrzegania hejtu i jego wpływu...
Strona głównaRozmaitościSkanowanie roślin i koniec papierowych recept. Jak IT zmienia biznes

Skanowanie roślin i koniec papierowych recept. Jak IT zmienia biznes

Diagnoza zaburzeń snu za pomocą aplikacji, rozpoznanie chorób plonu na podstawie zdjęcia, inteligentny sprzęt AGD – to tylko niektóre przykłady rozwiązań, które zmieniają oblicze współczesnego biznesu. Technologie informacyjne napędzają rozwój wielu branż, a na konkurencyjnym rynku coraz częściej wygrywają firmy, które inwestują w wykwalifikowanych specjalistów IT.

 

Programista to obecnie jeden z najbardziej poszukiwanych pracowników w Polsce. Według różnych źródeł szacuje się, że na rynku pracy brakuje od 30 do 50 tys. specjalistów. Eksperci szacują, że liczby te będą rosnąć, a od kandydatów do pracy wymagane będą nowe kompetencje.

– Podstawową umiejętnością osób zatrudnionych w tym obszarze będzie umiejętność projektowania, budowania, rozwijania i pielęgnowania systemów komputerowych. Aby to uzyskać należy mieć dobre przygotowanie teoretyczne (matematyka dyskretna, algorytmika, modelowanie systemów) oraz praktyczne w tworzeniu oprogramowania systemowego i użytkowego – mówi dr hab. Inż. Robert Nowak, kierownik Zakładu Sztucznej Inteligencji Politechniki Warszawskiej.

– Dodatkowo trzeba rozumieć procesy komunikacji człowiek-system informatyczny, także z punktu widzenia użytkownika. Bardzo istotne są kompetencje nietechniczne, przede wszystkim umiejętność i doświadczenie w pracy zespołowej, umiejętność prezentowania wyników swojej pracy, znajomość kwestii dotyczących praw własności intelektualnej i etyki zawodowej. Warto także na bieżąco śledzić zmiany w dziedzinie i poszerzać swoją wiedzę dodaje.

Polskie firmy cały czas dopiero uczą się wykorzystywać nowe technologie i potrzebują do tego osób, które wskażą im konkretny kierunek zmian. W jakich zatem branżach w najbliższych latach deweloperzy będą potrzebni najbardziej?

1. Bankowość

Technologia w usługach bankowych była zawsze bardzo istotna, ale dzisiaj w sposób radykalny je zmienia. Instytucje bankowe szukają bowiem coraz lepszych, nowoczesnych sposobów dostosowania swoich produktów do wymagań współczesnych klientów.

Dzięki zastosowaniu zaawansowanej analityki opartej na sztucznej inteligencji, banki mogą uzyskać cenne dane o użytkownikach i ich potrzebach. Pozwoli to na oferowanie odpowiednich produktów we właściwym czasie, np. propozycji kredytu dokładnie w momencie, gdy klient przegląda ogłoszenie nowego domu – mówi Marcin Niczyporuk, Director of Cognitive Service Line w intive.

Wykorzystując algorytmy sztucznej inteligencji, bank może również doradzać klientom w jaki sposób zaoszczędzić – np. szukając dla nich lepszych ofert lub ostrzegając, gdy zwiększają się rachunki.

Przykładem może być brytyjski Tandem Bank. Koncentruje się on na dostarczeniu szybszego, bardziej spersonalizowanego i w całości opartego na technologiach doświadczenia. Oferuje szeroki wybór mobilnych usług bankowych, które upraszczają i personalizują zarządzanie finansami. To tzw. trend „lifestyle banking”, kiedy to korzystanie z usług finansowych staje się elementem stylu życia. Przykładem może być aplikacja mobilna, która zastąpi placówkę bankową i będzie przyjazna oraz intuicyjna dla użytkownika.

2. Motoryzacja

Rynek motoryzacyjny stoi obecnie u progu wielkich zmian, które można porównać do wynalezienia w 1885r. przez Carla Benza pierwszego samochodu spalinowego. Dzisiaj nadchodzi era pojazdów elektrycznych. W pojazdy tego typu inwestują wszyscy najwięksi producenci z branży moto, ale również koncerny technologiczne np. Apple czy Google. Nikt nie chce pójść w ślady fińskiej firmy Nokia, która nie dostosowała się do zmieniającej się rzeczywistości i ery telefonów dotykowych, co poskutkowało bolesnym upadkiem. Według prognoz Bain&Company, w 2025 r. wartość światowego rynku B2B dla technologii wspomagających bezpieczne prowadzenie samochodu sięgnie 22-26 mld dolarów, a jego roczny wzrost szacuje się na poziomie 12-14 proc. Aby systemy odpowiednio funkcjonowały, konieczne jest zatrudnianie programistów, którzy je stworzą.

Takie systemy jak connected cars, dzięki którym możliwe staje się połączenie urządzeń mobilnych z pojazdem i korzystanie z rożnych aplikacji podczas jazdy, otwierają zupełnie nowe możliwości przed podróżującymi. Inteligentny system nawigacyjny, stałe monitorowanie stresu kierowcy czy system reagujący na pojawiającą się przeszkodę na drodze, zwiększają bezpieczeństwo kierowcy i podróżnych oraz mają sprawić, że jazda samochodem będzie jeszcze bardziej komfortowa. A kiedy już o zdrowiu i bezpieczeństwie mówimy to czas na kolejną branżę.

3. Służba zdrowia

W Polsce informatyzacja ochrony zdrowia trwa już od kilku lat, jednak kluczowym dla cyfrowej reformy może okazać się bieżący – 2018 rok. Na początku maja w Siedlcach i Skierniewicach, będą wystawiane pierwsze elektroniczne recepty. Od 1 stycznia 2019 roku e-recepty mają być dostępne w każdym gabinecie lekarskim na terenie całego kraju. Każdy pacjent będzie miał dostęp do historii wystawianych e-recept za pomocą własnego konta w serwisie internetowym, nad którym już pracują programiści.

To dopiero początek medycznej rewolucji. Sektor ochrony zdrowia to najszybciej rosnący rynek IT spośród wszystkich branż. Do roku 2019 na świecie ma on rosnąć w tempie około 5,5 proc. rok do roku. Coraz bardziej na znaczeniu zyskuje również pojęcie „telemedycyny” czyli dokładnej diagnostyki i kontroli stanu zdrowia pacjenta na odległość. Już teraz na rynku dostępne są takie usługi jak m.in. podłączone do sieci glukometry, zdalne monitory EKG czy aparaty do diagnozowania zaburzeń snu.  Docelowo nowoczesne systemy mają również zmniejszyć kolejki i czas oczekiwania na wizytę u specjalisty, co dziś jest jednym z największych problemów polskiej służby zdrowia.

4. Rolnictwo

Według raportu ONZ na temat „Wyżywienia i Rolnictwa”, aby nakarmić ludzkość, potrzebny jest co najmniej 50-procentowy wzrost produkcji żywności oraz innych produktów rolnych do 2050 roku. Ma to ogromne znaczenie dla rolników, którzy muszą stać się bardziej produktywni, jednocześnie radząc sobie ze zmianami klimatycznymi i ograniczeniami zasobów naturalnych. I tu z pomocą przychodzi technologia oraz deweloperzy.

Za przykład może posłużyć projekt, który realizujemy w naszej firmie, a który pomógł rolnikom na całym świecie w wydajniejszym wytwarzaniu plonów i optymalizacji potencjału ich pól. Do realizacji tego celu stworzono aplikację, która na podstawie zrobionego zdjęcia przez rolnika, może w ciągu kilku sekund zidentyfikować, czy rośliny prawidłowo się rozwijają lub wykryć choroby plonu. Co więcej, użytkownicy aplikacji mogą korzystać z danych zebranych przez innych rolników i dowiedzieć się z wyprzedzeniem, czy w ich okolicy zaczyna się rozprzestrzeniać jakakolwiek choroba roślin zbożowych mówi Marcin Niczyporuk.

5. Budownictwo, smart dom

Lodówka, która sama zrobi zakupy na podstawie zawartości półek? To już nie wizja przyszłości, a jeden z produktów firmy Samsung. Urządzenie zapamiętuje zawartość półek, zamawia zakupy przez internet, a także wyświetla komunikat o terminie spożycia przechowywanych produktów.

Podłączony do sieci sprzęt w domach Polaków coraz częściej staje się partnerem w jego prowadzeniu. Inteligentne systemy ogrzewania, oświetlenia, roboty czyszczące podłogę – to tylko niektóre z nowoczesnych rozwiązań, które już dzisiaj oferowane są na rynku.

Systemy inteligentnego domu mają za zadanie nie tylko ułatwiać codzienne życie domowników, ale też wprowadzać oszczędności. Przykład to system centralnego sterowania ogrzewaniem za pomocą smartfona, który sprawia, że dzięki automatycznemu ustawieniu i kontroli temperatury w pokojach, rachunek za ogrzewanie po pewnym czasie będzie mniejszy.

Obecnie już 76 proc. specjalistów IT i decydentów biznesowych postrzega sztuczną inteligencję jako kluczowy element sukcesu organizacji. Zaawansowane algorytmy usprawniają zarządzanie biznesem, tworzą przestrzeń dla osiągania dodatkowych przychodów oraz dają możliwość redukcji kosztów –  podkreśla Marcin Niczyporuk z intive.

Coraz powszechniejsze zastosowanie nowych technologii w wielu branżach sprawia, że tworzenie strategii digitalizacji oraz zatrudnienie doświadczonych specjalistów IT staje się niezbędną częścią procesów biznesowych.  Bez transformacji cyfrowej nawet obecne na rynku od dłuższego czasu przedsiębiorstwa nie mają szans w starciu z firmami, które inwestują w automatyzację i sztuczną inteligencję. Czas zatem przygotować dobry plan na najbliższą przyszłość.

Więcej na: https://www.intive.com/en