This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Śmiałe plany świętokrzyskich wizjonerów
Bałtów to niewielka miejscowość rozciągająca się wśród leśnych jarów i rezerwatów przyrody w dolinie rzeki Kamiennej w województwie świętokrzyskim. Wkrótce może stać się głównym kierunkiem turystyki rodzinnej i biznesowej w Polsce oraz przedmiotem zainteresowania prywatnych inwestorów. Wszystko za sprawą odważnych planów rodziny biznesmenów z Bałtowa, autorów sukcesu tematycznych parków rozrywki poświęconych dinozaurom.
Prezentujący oryginalnej wielkości modele dinozaurów JuraPark w Bałtowie istnieje od 2004 roku. Był pierwszym takim obiektem w Polsce. Dziś zarządzające parkiem Stowarzyszenie „Delta” ma pod swoimi skrzydłami jeszcze dwa parki w Polsce: w Krasiejowie i Solcu Kujawskim, a także jeden w Utah w Stanach Zjednoczonych. Choć Bałtów wciąż rozsławiają dinozaury, to ścieżka edukacyjna z jurajskimi gadami i Prehistorycznym Oceanarium nie jest ani jedyną, ani największą częścią bałtowskiego kompleksu, który stale się rozrasta. Teraz szybciej niż kiedykolwiek.
Bałtowski żar tropików
Bałtowski Kompleks Turystyczny, bo pod taką właśnie nazwą funkcjonuje obiekt w Bałtowie, rozciąga się na obszarze ponad 100 ha. Na jego terenie znajduje się ponad 20 różnych atrakcji turystycznych, w tym między innymi ścieżka edukacyjna JuraPark z Prehistorycznym Oceanarium, Park Rozrywki, Kino Emocji 5D, Wioska Czarownic, a także Zwierzyniec Bałtowski, kolejka grawitacyjna Rollercoster, stadnina koni i Stacja Narciarska „Szwajcaria Bałtowska”. Ambicje właścicieli, gdy spojrzeć na skalę i rozmach nowego przedsięwzięcia, są niebosiężne.
– Gorące baseny z najnowocześniejszym z Polsce parkiem wodnym, rozbudowana strefa spa&wellness, Centrum Apiterapii czy innowacyjny kompleks hoteli trzy i czterogwiazdkowych w stylu szwajcarskiego kurortu z luksusowym pasażem handlowym, to tylko niektóre z naszych dążeń – zdradza Katarzyna Borowska, dyrektor ds. projektów Stowarzyszenia „Delta”.
Plany właścicieli JuraParku nie ograniczają się do jednego zadania. Powstać, i to już wkrótce, mają trzy zespoły obiektów, a wśród nich utrzymany w amerykańskim stylu Pensjonat „Przystocze”, Centrum Apiterapii oraz ekskluzywny kompleks i kurort Szwajcaria Bałtowska Resort & Spa. To tu mieścić się będą między innymi gorące baseny z interaktywnym wodnym placem zabaw i zewnętrzną tropikalną, jurajską laguną, korty tenisowe, w późniejszych latach nawet pole golfowe. W projekcie założono zastosowanie innowacyjnych i efektownych rozwiązań technologicznych oraz niespotykanych materiałów.
– Mamy już projekt budowlany inwestycji – wyjaśnia Katarzyna Borowska. – Współpracujemy z firmą ETC Architekci z Wrocławia, która projektowała termy w Białce Tatrzańskiej. Pod koniec roku powinniśmy uzyskać pozwolenie na budowę. Teraz pozostaje kwestia odpowiedniego montażu finansowego. Nie ukrywamy, że do realizacji całego zadania planujemy również pozyskać inwestorów, którzy wspólnie z nami uczestniczyliby we współfinansowaniu i prowadzeniu obiektu.
Sama tylko Szwajcaria Bałtowska Resort & Spa ma kosztować 230 mln zł. Zadanie ma zostać zrealizowane maksymalnie w cyklu czteroletnim. Tylko czy właścicielom JuraParków nie zabraknie determinacji i szczęścia?
Konsekwentnie do celu
Idea stworzenia w Bałtowie obiektu rekreacyjnego zaliczanego od największych światowych atrakcji turystycznych, zrodziła się przed kilkoma laty. W ciągu tego czasu konsekwentnie rozwijana jest wizja miejsca aktywnego i zdrowego wypoczynku, łączącego rekreację z odnową biologiczną.
– Kierunek, jaki obraliśmy na przyszłość to turystyka prozdrowotna – mówi Piotr Lichota prezes Stowarzyszenia „Delta”, współwłaściciel marki JuraPark. – Nie chodzi więc tylko o wybudowanie hoteli czy basenów, jakich jest w Polsce wiele, ale o stworzenie oferty, która umożliwi korzystanie z kuracji dedykowanych profilaktyce chorób cywilizacyjnych w ramach projektowanego Centrum Leczenia Ekologicznego.
Do najbardziej wymagających klientów kierowana jest planowana inwestycja, jednak już dziś w Bałtowie rozwijana jest działalność oparta na apiterapii, czyli naturalnych metodach profilaktyki i leczenia przy pomocy produktów pszczelego pochodzenia. Od lipca tego roku funkcjonuje ApiSpa, wkrótce oferta ma być poszerzona o turnusy regeneracyjno-odchudzające, otwierając drogę do budowy Centrum Apiterapii. Wdrażane są działania mające na celu wprowadzenie na rynek nowej marki, jaką będzie „Bałtów Aktywnie”. Uporządkowane mają zostać popularne trasy rowerowe, biegowe i konne.
– Każdego roku odwiedza nas około 320-330 tysięcy osób z Polski i zagranicy – mówi Monika Lichota, dyrektor Działu Marketingu Stowarzyszenia „Delta”, zarządcy kompleksu. – Za sprawą poszerzanej oferty i jakości usług zyskujemy zaufanie i uznanie turystów, którzy oczekują czegoś więcej niż tylko jednodniowej rozrywki.
Już dziś Bałtowski Kompleks Turystyczny jest największym parkiem tematycznym w Polsce i wizytówką województwa świętokrzyskiego. Jeżeli plany przedsiębiorczej rodziny się powiodą, to Bałtów ma szansę w najbliższych latach stać się głównym punktem na turystycznej mapie Polski.