This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
Stawka większa niż życie? Polacy zdeterminowani, by się bogacić
Niezwykle interesujące wnioski nasuwają ostatnie badania. Według raportu Polacy zrobią wiele, by zarabiać już 15 tysięcy złotych miesięcznie.
Polacy zdecydują się na każde ryzyko, by istotnie się wzbogacić. Jak bardzo istotnie? Chodzi tutaj o wspomnianą kwotę 15 tysięcy złotych. Dlaczego akurat ta suma pieniędzy tak działa na wyobraźnię mieszkańców nad Wisłą? Bo to właśnie tyle, według badań przeprowadzonych przez interviewme, wystarczy, by Polak uważał się za osobę zamożną. Biorąc pod uwagę kwoty zarabiane na przykład przez naszych zachodnich sąsiadów, nie jest to dużo. Jednocześnie taka ocena wyraźnie wskazuje rozwarstwienia jakie istnieją w naszym społeczeństwie. Rów dzielący biednych i (tych prawdziwie) bogatych wciąż jest bardzo głęboki.
Co zatem są w stanie zrobić Polacy, by się wzbogacić i zarabiać znacznie więcej, niż dotychczas? Odpowiedzi, jakie padały w badaniach, będziemy przytaczać progresywnie – od tych najlżejszych gatunkowo odpowiedzi, po te zdecydowane i bezpardonowe. Tych niestety również nie brakuje.
Praca na czarno? Czemu nie
Rzecz jasna, najłatwiej byłoby nam zgodzić się na pracę po godzinach. Nie jest o raczej żadnym zaskoczeniem że pod takim stwierdzeniem podpisało się 76 procent ankietowanych. W końcu praca po godzinach, czy zjawisko „crunchu” nie jest dla Polaków niczym nowym. Choć pracodawcy coraz rzetelniej wychodzą ze swojej roli płacąc swoim pracownikom za nadgodziny, wciąż często spotykanym mechanizmem jest brak gratyfikacji za dodatkowe godziny spędzone w pracy.
Nieco mniej, bo 70 procent przepytanych Polaków uznało, że praca z dala od miejsca zamieszkania byłaby pigułką do przełknięcia, jeśli w grę wchodziłoby zarabianie większych pieniędzy. Jednak i ta odpowiedź nie szokuje. Szczególnie jeśli zwrócimy uwagę, że miliony naszych obywateli całe lata spędza zagranicą tylko dlatego, by zarabiać lepsze pieniądze. – To się długo nie zmieni, a ofert pracy poza granicami naszego kraju zdecydowanie nie brakuje. Polacy decydują się na pracę w Niemczech, czy Wielkiej Brytanii już za 4-5 tysięcy miesięcznie. Nie jest to dużo ale, biorąc pod uwagę między innymi doświadczenie zawodowe oraz wykształcenie, to znacznie więcej, niż niektórzy byliby w stanie zarobić w kraju – wyjaśnia Amadej Walczak, specjalista zajmujący się między innymi rynkiem pracy w Polsce.
Często wskazujemy również, że dla lepszych dochodów jesteśmy skłonni pracować na czarno. Przy takiej deklaracji krzyżyk postawiło 62 procent odpytywanych. Warto przypomnieć, że zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, pracodawca ma obowiązek podpisać umowę o pracę, umowę o dzieło, lub umowę-zlecenie, bądź też inną umowę przed rozpoczęciem pierwszego dnia pracy. Jeśli do tego nie dojdzie, mamy do czynienia ze złamaniem prawa, które nazywane jest potocznie „pracą na czarno”. Konsekwencje są surowe, ale przede wszystkim wobec pracodawcy, na którego Państwowa Inspekcja Pracy jest w mocy nałożyć 2000 złotych kary, oczywiście o ile kontrola nie wykaże kolejnych nieprawidłowości.
Nielegalny handel
Jeszcze mniej, bo raptem 46 procent obywateli nie miałoby nic przeciwko pracy związanej z bardzo silnym stresem. Badania sprzed kilku lat wyraźnie wskazywały, że polski pracownik jest najbardziej zestresowanym w całej Europie… lecz mimo to, nie planuje zmienić swojego miejsca zatrudnienia. Około 20 procent Polaków każdego dnia doświadcza stresu w pracy. Skąd w takim razie te 46 procent osób chętnych na pracę w stresie? Trudno tutaj o jednoznaczną odpowiedź. Można jedynie przypuszczać, że część z nas po prostu uodporniła się na tego typu zjawisko.
Z każdym kolejnym wynikiem badań, punkty procentowe spadają, niemniej duża część Polaków wzbogacenie stawia sobie wyżej ponad między innymi zdrowie, a nawet życie. Do takich przykładów możemy zaliczyć pracę na wysokości. Na taki zawód przytakuje aż 42 procent. Nieco mniej, bo 32 procent ankietowanych, na pytanie „do czego byłbyś zdolny, by się wzbogacić”, odpowiedziało: nielegalny handel. Pozostaje pytanie, czym Polacy chcieliby nielegalnie handlować, ponieważ wachlarz możliwości jest dość szeroki. Od handlu psami i kotami, przez farmaceutyki, na broni kończąc…
Zdrowie, a nawet życie
Z kolei 31 procent respondentów jest skłonnych wzbogacić się na pracy w skrajnie ciężkich warunkach atmosferycznych. Zgodzimy się też na podjęcie pracy w obszarze skażonym – o czym mówi 28 procent przepytanych w sondażu Polaków. Badania mówią nam też, że w podobnym stopniu chcielibyśmy podjąć się pracy wyczerpującej fizycznie. Zdaniem internautów biorących udział rankingu sporządzonym przez Urząd Miasta Kołobrzeg w 2012 roku, najbardziej wycieńczający w Polsce jest zawód górnika. Wysoko w tym zestawieniu znaleźli się również budowlańcy, hutnicy ale też lekarze i nauczyciele.
Co ciekawe, na równi z wyczerpującą pracą stawiamy na przykład wykonywanie zawodu na obszarze o wysokim stopniu zagrożenia terrorystycznego. Aby się wzbogacić, sięgniemy również po oszustwo. Taką odpowiedź zaznaczyło 22 procent. Poniżej są między innymi:
- produkcja lub sprzedaż narkotyków,
- praca na obszarze objętym wojną (obie odpowiedzi po 20 procent),
- praca wśród osób z chorobami zakaźnymi,
- kradzież,
- psychiczna i fizyczna przemoc,
- a nawet… morderstwo.
Najbardziej szokujący jest fakt, że na takie rozwiązane swoich bolączek finansowych zdecydowałoby się aż 6 procent respondentów.
Na szczęście, znacznie częściej Polacy decydują się na mniej inwazyjne i radykalne zmiany swojego zawodowego życia. Wśród takich rozwiązań znajdziemy na przykład zarabianie na giełdzie, inwestowanie w lokaty, wejście w branżę kryptowalut, inwestycje portfelowe, czy zakłady bukmacherskie. Każda z nich, a zwłaszcza ta ostatnia wymaga predyspozycji, doświadczenia oraz ogromnej wiedzy obejmującej takie zagadnienia, jak: systemy, kody bonusowe, handicap azjatycki, parlay, head to head i tysiące innych.
W tej całej gonitwie warto pamiętać, że obok istnieje cała masa zawodów i miejsc pracy, które są przepustką do lepszego życia, a jednocześnie nie drenują nas ze zdrowia fizycznego, psychicznego oraz z człowieczeństwa.