Zostań członkiem

Otrzymuj najlepsze oferty i aktualizacje dotyczące Magazynu LBQ.

― Reklama ―

spot_img

Czy 2025 będzie kolejnym rokiem walki o przetrwanie dla sektora TSL?

Rok 2024 miał być początkiem oddechu dla branży transportowo-spedycyjnej. Jednak rzeczywistość brutalnie zweryfikowała optymistyczne prognozy. Firmy logistyczne, a także transportowe i spedycyjne zmagają się...
Strona głównaWnętrza i designTom Dixon w Hali Koszyki

Tom Dixon w Hali Koszyki

Zaprojektowane przez Royal Arts biuro mieszczące się w Hali Koszyki to zręczne połączenie ergonomii, nowoczesności i dobrego gustu. Odnajdziemy w nim projekty słynnego designera Toma Dixona w postaci niecodziennych wykładzin Ege od Carpet Studio oraz znakomitego oświetlenia. Perełką tego miejsca są także geometryczne sufity podwieszane – dynamiczne i wyjątkowe w swojej formie.

 

Poza modną przestrzenią handlową, w Hali Koszyki znalazło się miejsce dla biznesu. Jedno z pięter – 604 metry kwadratowe powierzchni zajmuje przestronne, nowocześnie i z rozmachem urządzone biuro. Zaprojektowane zostało przez studio Royal Arts dla polskiej firmy farmaceutycznej o australijskich korzeniach. Tak duża przestrzeń daje ogromne możliwości do kreowania, zwłaszcza jeśli inwestor jest elastyczny i otwarty na propozycje architektów.

– Ta komfortowa sytuacja dała nam możliwość zastosowania niestandardowych elementów wyposażenia, wykończenia i rozwiązań projektowych – zwraca uwagę Marlena Kwiatkowska, właścicielka Royal Arts. – Dzięki temu już we wczesnych fazach projektowania wiedzieliśmy, jak będzie wyglądać efekt końcowy. Oczywiście na bieżąco konsultowaliśmy z inwestorem każdy pomysł i dostarczaliśmy próbki materiałów do akceptacji.

 

Fot. Jan Karol Gołębiewski (1)

 

W wyniku tej współpracy powstała przyjazna pracownikom, unikalna przestrzeń biurowa z mocnymi designerskimi akcentami i niecodziennymi pomysłami.

– Zamawiający ma ogromne wyczucie stylu i nie chciał „zwykłego biura”, co pozwoliło nam zastosować wiele ciekawych rozwiązań, takich jak geometryczne drewniane sufity, czy wykorzystane po raz pierwszy w Polsce wykładziny duńskiej marki Ege, zaprojektowane przez Toma Dixona – podkreśla Marlena Kwiatkowska.

Tom Dixon pojawił się tu nieprzypadkowo. Biuro z założenia miało podkreślać australijskie korzenie firmy, a zaprojektowane przez niego wykładziny, które ma w swojej ofercie polski dystrybutor tej firmy Carpet Studio, swoimi wzorami idealnie oddają klimat antypodów.

 

Fot. Jan Karol Gołębiewski (7)

 

– Dwa wybrane przez nas wzory przypominają formą piasek i chmury, czyli podstawowe elementy krajobrazu Australii – zauważa M. Kwiatkowska – Wykładziny projektu Dixona przyciągają dzięki temu uwagę, a podłoga sprawia wrażenie dynamicznej, elegancko wykończonej płaszczyzny. To odważny element wykończenia, a my tego właśnie szukaliśmy!

Kuliste lampy Cooper tego projektanta pojawiają się także w biurowych meeting pointach, podkreślając wyjątkowość tych miejsc. Do klimatów Australii nawiązują także użyte materiały, takie jak miedź, drewno czy gradientowe tapety. Marlena Kwiatkowska przyznaje, że przy tej skali projektu najtrudniejsze i zarazem najważniejsze było zadbanie o detal.

 

Fot. Jan Karol Gołębiewski (17)

– To szczegóły, te drobne elementy pokazują później czy projekt jest spójny i przemyślany – mówi. – Największym wyzwaniem były geometryczne sufity listwowe. Na każdym etapie projektowania, obróbki i montażu były one elementem wymagającym nieustannego skupienia, czasu i precyzji.

Na uwagę zasługuje tu także recepcja, będąca stylistyczną zapowiedzią wnętrz, do których wprowadza – geometryczne sufity z drewnianych listew oraz pojawiająca się również w lampach Dixona miedź, tworzą wyjątkowe pierwsze wrażenie tego miejsca. Ponieważ biuro ma być przede wszystkim miejscem pracy, liczy się estetyka, ale również ergonomia, o które osobiście zadbała Marlena Kwiatkowska z Royal Arts. Wszystkie meble, które pojawiły się w tej przestrzeni, przed zakupem były starannie sprawdzane pod tym kątem. W celu stworzenia miejsca, jak najbardziej przyjaznego pracownikom, Royal Arts zaproponowało też dużo przeszklonych ścian wewnętrznych, które zapewniają wystarczającą ilość światła dziennego. Zadbano tu także o pokoje relaksu, wygodną kuchnię z jadalnią, przestronne sale szkoleniowe i miejsca spotkań.

 

Fot. Jan Karol Gołębiewski (16)

 

Więcej o projektach wykładzin Toma Dixona dla marki Ege: www.carpetstudio.pl, projekt: www.royalarts.pl.

 

Fot. Jan Karol Gołębiewski