Najpewniejsza waluta w czasach kryzysu. W co inwestować swoje oszczędności?

Wojna w Ukrainie i widmo kryzysu gospodarczego sprawiają, że Polacy uciekają od oszczędności w złotówkach. Chcąc uchronić swój kapitał, szukają odpowiedniej waluty „safe haven”. Która będzie tą właściwą?

 

Oszczędności w obcej walucie to obecnie najpewniejsza „ucieczka” od tracącej na wartości złotówki i  możliwość uniezależnienia się od sytuacji gospodarczej w kraju. Polacy coraz częściej decydują się na oszczędzanie w obcych walutach, ponieważ chcą zabezpieczyć posiadany kapitał przed inflacją. Najlepszą i najbezpieczniejszą opcją jest założenie konta walutowego, na którym będziemy lokować części oszczędności.

Ryzyko pojawia się, gdy zamierzamy oszczędzać w walucie obcej po to, by z czasem znów wymienić ją na złotówki i uzyskać zysk. Z pewnością nie zawsze się to uda, ponieważ nikt nie jest w stanie przewidzieć momentu, w którym złoty będzie się umacniał, a w którym osłabiał – wskazuje mówi Jakub Balcerzak, dyrektor departamentu ds. ryzyka Amronet.pl, innowacyjnej platformy walutowej i dodaje, że najlepiej jest dywersyfikować swój portfel stawiają na waluty silnych gospodarek.

Obecnie taką walutą jest zdecydowanie dolar, który jest aktualnie najpewniejszą walutą na rynku. Dlaczego? – Dziś wpływ na walutę mają przede wszystkim takie czynniki jak wojna w Ukrainie i inflacja, która daje się we znaki wszystkim krajom. FED stara się jednak na wszelką cenę łagodzić ich wpływ i stabilizować pozycję dolara – komentuje Jakub Balcerzak. W ostatnim czasie dolar umocnił się wobec pozostałych walut o blisko 15 proc. Wpływ miało na to wiele czynników, m.in. fakt, że FED chcąc zapobiec zbyt wysokiej inflacji, podniósł stopy procentowe. Dodatkowo dolar nadal posiada dominującą pozycję jako waluta rezerwowa.

Co jeżeli nie dolar?

Obecnie dolar przebija euro, a stosunek euro do dolara waha się w granicach 1,13. Waluta europejska przeżywa lekkie zawirowania związane m.in. z obecną sytuacją na kontynencie. – Wpływ na wartość euro ma przede wszystkim widmo wojny w Ukrainie, a także inflacja w Niemczech. To wszystko sprawia, że osoby do tej pory trzymające oszczędności w euro, spoglądają w stronę dolara, mimo iż obecnie zamieniając złotówki na dolara musimy zapłacić więcej niż wymieniając złotówki na euro – podkreśla Jakub Balcerzak.

Z europejskich walut dobrze ostatnio wyglądają inwestycje w funta brytyjskiego, który po śmierci królowej Elżbiety II umocnił swoją pozycję, a także we franka szwajcarskiego. Stoi za nim nie tylko stabilna gospodarka. Frank szwajcarski to ostatnia na świecie waluta powiązaną ze złotem.

Biznes jednak w tej chwili mocno korzysta z silnej pozycji dolara i to w niego inwestuje oszczędności. – Europa obecnie stoi na „chwiejnych nogach”, dlatego też nie ma się co dziwić, że inwestorzy skupiają się na dolarze – przyznaje Balcerzak.

Eksperci prognozują, że waluta Stanów Zjednoczonych będzie nadal się umacniać i sięgnie powyżej 5 zł, przede wszystkim ze względu na planowane przez FED kolejne podwyżki stóp procentowych.

 

O Amronet.pl

Amronet.pl to platforma łącząca w innowacyjny sposób kantor internetowy i serwis społecznościowej wymiany walut w jednym miejscu. Dzięki takiemu rozwiązaniu jej klienci mogą zdecydować się zarówno na wymianę po kursie ustalanym przez portal, jak i na transakcje między użytkownikami. Amronet posiada wszystkie cechy, które są cenione na rynku finansowym –

czyli bezpieczeństwo i szybkość działania, a co najważniejsze ma wpływ na dużą oszczędność pieniędzy. Amronet jest jednym z produktów grupy Payholding International, wiodącej firmy w systemie kantorowym oraz innowatora technologii systemów giełdowych do obsługi wszelkiego rodzaju transakcji, funkcjonującej od 2013 roku.

Podmiot licencjonowany: Payholding International sp. z o.o. 0000760715 Licencja Komisji Nadzoru Finansowego MIP 87/2020.

Operator walutowy: Payholding International sp. z o.o. sp. komandytowa.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności