lederboard

Anna Gąciarz: Zadowolenie klientów to dla nas największa wartość

„Zmotywowanie pracowników do wspólnego budowania przedsiębiorstwa oraz ogromne zaufanie, którym mnie obdarzyli, to dla mnie wielka satysfakcja, ale również odpowiedzialność” – mów Anna Gąciarz, właścicielka agencji interaktywnej UPIT.

 

 

Ilona Adamska: Firma UPIT jest nowoczesnym Studiem Interaktywnym założonym w celu zaspokojenia rosnących potrzeb dynamicznie zmieniającego się rynku IT. Powstała z pasji czy może jednak chłodnej kalkulacji, że to dziś po prostu opłacalny biznes?

Anna Gaciarz: Firma zrodziła się z pasji, którą zaszczepił we mnie nauczyciel informatyki jeszcze w czasach szkolnych. Długo zastanawiałam się czy brnąć w kierunku informatyki czy może pójść inną drogą. Początkowo wybrałam studia z Zarządzania na Akademii Górniczo-Hutniczej, które stały się podstawą do założenia firmy. Sam pomysł na rodzaj działalności wyszedł z serca i pasji. Postanowiłam realizować swoje zainteresowania. Przeszłam wiele szkoleń i dzięki temu mogłam rozwinąć swoje umiejętności informatyczne. Można powiedzieć, że UPIT jest moim „dzieckiem”, które rośnie, a ja mogę realizować się jako „mama” patrząc z dumą na jego rozwój.

Jaka misja przyświeca zbudowanej przez Panią firmie? Co stanowi jej DNA?

Naszą misją jest kreowanie i dostarczanie innowacyjnych rozwiązań, które wspierają klientów. Bardzo ważni są dla mnie ludzie. Zarówno klienci, jak i pracownicy tworzący zespół UPIT. Zadowolenie i satysfakcja kontrahentów to dla nas największa wartość. Natomiast zmotywowanie pracowników do wspólnego budowania przedsiębiorstwa oraz ogromne zaufanie, którym mnie obdarzyli, to dla mnie wielka satysfakcja, ale również odpowiedzialność. To dzięki tym ludziom nasza firma tak dynamicznie się rozwija.

Oferujecie usługi na całym świecie, dopasowując modele partnerstwa i sposoby realizacji projektów do swoich klientów. Usługi obejmują między innymi  tworzenie stron www, responsywnych stron internetowych, branding oraz tworzenie, kampanii marketingowych. Jak udaje Wam się pozyskiwać nowych klientów, zwłaszcza spoza Polski? Sami ich szukacie czy trafiają do Was np. z rekomendacji?

Skupiamy się w tej chwili na pozyskiwaniu polskich firm. Jeżeli chodzi o zagraniczne przedsiębiorstw, to pochodzą one głównie z rekomendacji. Dzięki współpracy i partnerstwu z wieloma innymi przedsiębiorstwami polskimi, które zaufały nam, możemy liczyć na ich polecenia. Zadowolenie klientów to dla nas największa wartość.

UPIT usprawnia procesy biznesowe przedsiębiorstw z różnych sektorów, dostarczając im nowoczesne rozwiązania IT, które wpływają na znaczny wzrost efektywności firmy we wszystkich obszarach jej funkcjonowania. Na przykład w jakich? Dlaczego warto skorzystać z Waszych usług?

Zrealizowaliśmy rozwiązania między innymi dla branży budowlanej i medycznej. Stworzone przez nas dedykowane platformy CRM zwiększyły konkurencyjność przedsiębiorstw i poprawiły ich efektywność. Świadcząc usługi stawiamy na jakoś. Dlatego realizując usługi informatyczne, dokładamy wszelkich starań, aby projekty były spójne z koncepcją wizualną przedsiębiorstwa. Proponujemy nie tylko rozwiązania w zakresie responsywnych stron internetowych czy platform i portali. Zakres obejmuje koncepcje wizualne, kolorystyczne, naming, claim, branding, działania strategiczne oraz analizę SEO i pozycjonowanie.

Kluczem do sukcesu każdej firmy są jej pracownicy. To oni są jej filarem. Jak wybierać mądrze osoby do współpracy? Czym się Pani kieruje przy angażowaniu nowych osób do swoich projektów?

Duże znaczenie ma doświadczenie pracowników. Ale nie jest to jedyny aspekt warunkujący pracę w firmie UPIT. Stawiam na osoby ambitne, zaangażowane, z dużym potencjałem, które chcą się rozwijać i wspólnie budować markę. Dużym atutem jest kreatywność i otwarty umysł, ponieważ dzięki temu tworzymy innowacyjne i niestandardowe projekty.

Jak dba Pani o atmosferę w pracy? Czy osoby, które pracują w UPIT mogą czuć się jak np. w jednej wielkiej rodzinie?

Oczywiście! Dla mnie relacje z innymi są najważniejsze. Nie przekładam pracy na życie towarzyskie. Każdy z pracowników ma świadomość, że relacje w pracy są zupełnie inne od relacji poza nią. Bardzo ważna jest dla mnie szczerość i lojalność. Pozostawiam swoim pracownikom przestrzeń do działania, aby mogli się wykazać, a przy podejmowaniu decyzji kluczowych dotyczących przedsiębiorstwa konsultuje je z pracownikami i biorę pod uwagę ich zdanie. Staram się dbać o regularne spotkania integracyjne pracowników, abyśmy mogli poznawać się codziennie na nowo. Uchylając rąbka tajemnicy, uwielbiam ludzi, jestem otwarta na poznawanie nowych i staram się wsłuchiwać w ich potrzeby.

Jakich błędów powinno się wystrzegać i czego na pewno nie robić, budując zgrany zespół?

Myślę, że nie warto w tej chwili stawiać tylko i wyłącznie na odpowiednie wynagrodzenie dla specjalistów. W dzisiejszych czasach rynek jest tak duży, że to pracownik wybiera, gdzie chciałby pracować, szczególnie w branży informatycznej. Tak jak już wspomniałam, stawiam na relacje międzyludzkie i atmosferę. Staram się też oferować pracownikom inne benefity, niekoniecznie finansowe. Uważam, że nie należy stawiać na jednostkę. Gdy jej zabraknie, firma przestaje funkcjonować. Ja stawiam na zgrany zespół wyróżniający się różnymi kompetencjami, które się wzajemnie uzupełniają.

Dziś sporym problemem jest  zachowanie równowagi pomiędzy życiem zawodowym a osobistym, czyli tzw. work-life balance. Ma Pani skuteczną radę jak znaleźć harmonię pomiędzy pracą a życiem prywatnym?

Długo borykałam się z uzyskaniem równowagi pomiędzy życiem zawodowym a osobisty. Wielokrotnie powtarzałam sobie, że nie mogę tyle pracować, a mimo to zawsze były jakieś rzeczy do zrobienia czy sprawy do załatwienia. Dopiero kiedy poznałam, teraz już serdecznego przyjaciela z wieloletnim doświadczeniem w biznesie, nauczyłam się dzielić zadania na ważne i pilne. Codziennie stawiam sobie jeden mały cel, działanie, które jest najważniejsze i je realizuję, a wszystko inne, co uda mi się zrobić w danym dniu, to tylko dodatkowa wartość dodana dla mnie i firmy.

Jak regeneruje się Pani po ciężkim dniu pracy?

Uwielbiam aktywnie spędzać czas w gronie najbliższych. Regularnie trenuję pływanie i gram w tenisa ziemnego, a w weekendy poświęcam swój czas wolny dla rodziny i przyjaciół. Sport daje mi wytchnienie i regenerację pozwalające zebrać energię na kolejne dni.

Plany biznesowe firmy na kolejne 5 lat?

W ciągu najbliższych 5 lat chciałabym zwiększyć obroty odpowiednio o 100%, 300%, 500% i 700%. Dla jednych to dużo, dla innych mało. Mam świadomość, że zarówno zbyt wolny jak i zbyt szybki rozwój nie jest dobry, ale marzenia są po to, aby je realizować.

Rozmawiała: Ilona Adamska

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności