O rekordowo niskich stopach procentowych i niedawnej hossie na rynku nieruchomości możemy zapomnieć. Rosyjska inwazja na Ukrainę, systematyczne podwyżki stóp procentowych oraz rosnące ceny materiałów budowlanych skutecznie ochłodziły rozgrzany rynek. Atrakcyjność i dostępność kredytów zmalała, wzrosły za to ceny mieszkań, a deweloperzy z tygodnia na tydzień obserwują zmianę w podejściu do inwestycji. Eksperci zwracają jednak uwagę, że rynek nie jest jednorodny, a najlepszą i najkorzystniejszą formą lokaty dużego kapitału jest segment nieruchomości premium.
Luksusowe apartamenty charakteryzuje przede wszystkim dbałość o detale – rozpoczynając od starannie wybranej lokalizacji, przez wykorzystanie najwyższej jakości materiałów, po zapewnienie mieszkańcom najbardziej wyszukanych udogodnień. Nieruchomości z segmentu premium powstają często w zabytkowych dzielnicach miast lub w spokojnym otoczeniu przyrody. Cechuje je niebanalna, elegancka architektura, a za ich projekty odpowiadają najbardziej renomowane biura architektoniczne. Takie nieruchomości ze względu na swój kameralny charakter zapewniają swoim mieszkańcom poczucie prywatności, a recepcja z całodobową obsługą konsjerża, prywatna siłownia czy najlepsze restauracje dodatkowo podnoszą ich prestiż.
– Nieruchomości od zawsze stanowią najbezpieczniejszą lokatę kapitału, a ostatnie lata potwierdzają, że segment premium jest odporny na wszelkie zawirowania rynku. Dobra luksusowe swoją wartość utrzymują nawet podczas największych kryzysów. Obecnie stanowią więc bezpieczną inwestycję pozwalającą nie tylko uchronić środki przed galopującą inflacją, ale także gwarantują wzrost wartości zainwestowanego w nie kapitału. Polski rynek nieruchomości luksusowych jest rynkiem rozwijającym się. Jeśli porównamy ceny apartamentów o podobnym standardzie w miastach Europy zachodniej, to różnica będzie widoczna gołym okiem. Za m2 w londyńskiej rezydencji Hyde Park One zapłacimy 530 tys. zł – Londyn to oczywiście skrajność, jednak różnica jest naprawdę ogromna. Dziś nikogo nie trzeba przekonywać, że Warszawa, Kraków czy Wrocław to nowoczesne, dynamicznie rozwijające się miasta, które bez kompleksów mogą być porównywane z innymi europejskimi metropoliami. Najlepszym tego potwierdzeniem jest widoczny wzrost wartości nieruchomości o około 10 % w skali roku. W Angel Stradom, naszej najnowszej inwestycji prawie wszystkie apartamenty sprzedaliśmy jeszcze przed oddaniem obiektu do użytkowania. Średnia cena sprzedaży wynosiła wtedy 30 tys. złotych za m2, a aktualnie dostępne są jeszcze jedynie trzy apartamenty. – mówi Małgorzata Nowodworska, Sales and Marketing Director w Angel Poland Group.
Ceny nieruchomości premium w Polsce rzeczywiście należą do atrakcyjnych, a położenie w centrum Europy i stabilny rozwój największych miast oraz dodatkowy spadek wartości złotówki jedynie zachęcają zagranicznych inwestorów do lokowania swojego kapitału właśnie w Polsce.
– Doświadczeni Inwestorzy doskonale wiedzą, że w obliczu nawet największych kryzysów dobra luksusowe nie tracą swojej wartości. Nieruchomości premium w dobrej lokalizacji to bezpieczna lokata kapitału. Zwróćmy uwagę na przywołany wcześniej Stradom. To inwestycja zlokalizowana o krok od Zamku Królewskiego na Wawelu w sąsiedztwie luksusowego 5-gwiazdkowego hotelu, schowana pośród spokojnych ogrodów zakonnych. Już sama lokalizacja sprawia, że z czasem wartość takich apartamentów będzie jedynie wzrastać. Łącząc położenie z niebanalną architekturą oraz najwyższej jakości materiałami uzyskujemy nieruchomość premium dającą gwarancję bezpieczeństwa zainwestowanego kapitału – dodaje Nowodworska.
Ze względu na podwyżkę stóp procentowych, popyt na rynku nieruchomości popularnych wyraźnie zmalał. Potencjalni klienci często do zakupu własnego mieszkania potrzebują drogiego i coraz mniej dostępnego kredytu hipotecznego. Zdolność kredytową dodatkowo obniżają nowe rekomendacje KNF dotyczące uwzględniania ewentualnej podwyżki stóp o 5 pkt. bazowych. Na rynku nieruchomości luksusowych, gdzie ceny apartamentów zaczynają się od 20 tys. zł za m2, zamożni klienci wybierają transakcje gotówkowe. Wzrost kosztów kredytu nie wypłynął więc na popyt wśród najzamożniejszych klientów.
Choć deweloperzy mierzą się z brakiem dostępnych gruntów w centach dużych miast, eksperci przewidują, że ze względu na ograniczoną podaż i stale rosnący popyt wartość nieruchomości premium będą systematycznie rosła.