lederboard

Agnieszka Zydroń: Kobiecość to nasza najwspanialsza moc

– Uświadomienie sobie, jak wiele błędów popełniamy każdego dnia jest oświecające. Chcesz zmiany? Musisz poznać konkretne prawa, które nie latami, a w kilka miesięcy mogą zmienić wszystko. Trzeba tylko chcieć i wiedzieć, że edukacja to najlepsza inwestycja. Sukienkę wyrzucisz, zapomnisz, a to, czego się nauczyłaś –  może wpłynąć na wszystko w Twoim życiu – mówi Agnieszka Zydroń, coach, trenerka, autorka książek. 

 

 

 

Z uwagą mogliśmy wysłuchać Twoich ostatnich publicznych wypowiedzi w programie Punkt Zwrotny, gdzie oficjalnie przyznałaś, że nie dokonałabyś aborcji, choć uważasz, że brakuje w naszym kraju edukacji młodych dziewczyn, wsparcia dla nich i dialogu społecznego. To duża odwaga publiczna. 

Powiedziałam o tym, co jest moim osobistym spojrzeniem, a jednocześnie zaznaczyłam, że nie jest to prosty wybór dla młodych dziewczyn, które zachodząc w ciążę boją się wrócić do domu, nie mogą skończyć szkoły, w jednej chwili tracą życie. Jeżeli nie zrozumiemy jako społeczeństwo, że nie chodzi o martwe cyferki w statystykach, a żywe nastolatki, kobiety, dzieci – będziemy kłócili się o rację, osobiste zdanie a jednocześnie nikomu nie pomożemy. Z jednej strony pragniemy walczyć o życie, bo jest nadrzędne, z drugiej strony nie oferujemy pomocy, wsparcia a przede wszystkim edukacji. Rozmowa z dziewczynami jest najważniejsza. Odpowiedzialność za swoje czyny, wybory a przede wszystkim mądrość. Jeżeli chłopak nie jest dojrzały – Ty bądź, bo jutro możesz zostać w życiu z najtrudniejszą decyzją sama. Mówimy : nie wolno, a jednocześnie zostawiamy dziewczyny i kobiety same. Edukacja, wsparcie – realne, a nie tylko słowne – są naszym obowiązkiem. Pokazanie jakie są konkretne konsekwencje każdego z wyborów jest najważniejsze. Osobiście znam osoby, które dokonały aborcji oraz takie, które chciały, a jednak zdecydowały się urodzić dzieci. Wiem, jak to wygląda w życiu codziennym i dlatego mogę powiedzieć, jakie mam osobiste zdanie na ten temat. 

Widziałam Cię w różnych programach publicystycznych, niemniej zawsze deklarujesz jasno, że nie czas wchodzić w politykę. Wiem, że wiele razy jesteś namawiana do takiej aktywności publicznej. 

Nadal podtrzymuję to, co powiedziałam. Uważam, że w naszym pięknym kraju brakuje dialogu przy stole, wzajemnego szacunku do siebie, spokojnego wysłuchania każdej ze stron. U nas opozycja dla zasady neguje wszystko nie patrząc na to, co jest dobre dla ludzi, kraju. Gdybym miała uczestniczyć w życiu politycznym – nie chciałabym tego robić na ulicy, a przy wspólnym stole. Na to zasługuje każdy człowiek. Mamy wielkie możliwości, a wciąż kochamy się wzajemnie wyniszczać. Zaczyna się to w domu, gdzie ludzie nie potrafią rozmawiać o trudnych sprawach, kroczy to przez hejt w Internecie, zazdrość i brak zasad etycznych w biznesie, a na polityce kończąc. Dlaczego nie chcemy usiąść, wysłuchać, popatrzeć w oczy i poszukać wspólnych rozwiązań ? Nie ma ustroju idealnego, ale demokracja to człowiek i jego istnienie w przestrzeni wspólnego życia. Nie chcę uczestniczyć w wojnach dla zasady. Chcę robić to, co przyniesie pożytek ludziom i otoczeniu. Posiadam w obecnym momencie swoją misję. Pracuje z kobietami, postawiłam na psychologię, konsultacje indywidualne, edukację, konferencje, wykłady – obecnie działam z  wspaniałymi kobietami z całego kraju, które zmieniają swoje życie dzięki naszej pracy z wsparciem wiedzy o energii człowieka. To realna i niesamowita, choć dla niewielu dostępna wiedza. 

Co oznacza energia w życiu kobiety ? 

Jako ludzie posiadamy konkretną energetykę. Kobiety powinny mieć około 70 % energii kobiecej, a 30 % męskiej. U mężczyzn jest odwrotnie. Jeżeli mamy to zaburzone, a jest to nagminne, bo w domu rodzinnym wchodzimy w konkretną energię obserwując rodziców – nie będziemy szczęśliwe w związkach i w życiu. Kobieta w energii głównie męskiej będzie miała za dużo na swoich barkach, będzie wciąż zmęczona marząc jednocześnie o silnym, męskim wsparciu, którego nie może otrzymać. Najczęściej taka kobieta ma u boku mężczyznę w żeńskiej energii, bo tak działa uzupełnianie się. On leży i oczekuje jej wsparcia, ona działa w spodniach, ale przestaje go szanować i ma ciągły żal i pretensje. Dopóki ona nie wejdzie znów w energię kobiecą – on nie będzie mógł stanąć do prawdziwej męskości. Podobnie jest z przyciąganiem partnera. Jeżeli nie zmienisz wibracji – nie przyciągniesz innej osobowości niż dotychczas. Nie jest to żadna magia, a nauka. Fizyka kwantowa, energetyka naszego ciała. Uczę się tego od najlepszych autorytetów na świecie, także za granicą i wiedza ta zmienia moje życie. Obecnie pracuje z kobietami, które często przeszły ogromnie dużo szkoleń, terapii, etapów rozwoju. Mówią, że nic nie dało im takiej szybkiej i konkretnej zmiany jak ta wiedza. Uświadomienie sobie, jak wiele błędów popełniamy każdego dnia jest oświecające. Chcesz zmiany? Musisz poznać konkretne prawa, które nie latami, a w kilka miesięcy mogą zmienić wszystko. Trzeba tylko chcieć i wiedzieć, że edukacja to najlepsza inwestycja. Sukienkę wyrzucisz, zapomnisz, a to, czego się nauczyłaś –  może wpłynąć na wszystko w Twoim życiu. 

W jakich tematach pracujesz ? W wywiadach można przeczytać wiele o procesie zmian w życiu kobiet. 

Proces zmian dotyczy wielu dziedzin. Chcesz zmienić swój związek, naprawić małżeństwo, przyciągnąć nowego partnera, wyjść z toksycznej relacji, uniezależnić się finansowo, zmienić swoje postrzeganie pieniędzy. Zależy Ci, aby pozbyć się blokad rodowych w kwestii związków, finansów, bo na przykład w domu mówiono Ci, że pieniądze posiadają Ci, którzy oszukują, więc podświadomie nie chcesz taka być, choć o pieniądzach marzysz…Chcesz zmienić swój wygląd, ale wiesz, że piękno zewnętrzne musi iść w parze ze zmianami wewnątrz, a Tobie brakuje prawdziwego poczucia własnej wartości… Pragniesz być pociągająca, ale tak prawdziwie – kobieca, delikatna a zarazem pełna mocy… Chcesz odnaleźć siebie, swoje pasje, marzenia i pogodzić to w końcu z posiadaniem dzieci, rodziny… To wszystko wymaga procesu zmiany, który zaczyna się od Ciebie. Nie od męża, chłopaka – tu nie chodzi o ludzi wokoło, a o nas. Kiedy jako kobiety zdobywamy tą „ tajemną wiedzę „ – płaczemy z radości. Stajemy się wolne i nie musimy już zakładać na siłę męskich spodni i masek, aby być kobiecą, piękną, a zarazem wolną finansową i spokojną wewnętrznie. Nagle wokoło pojawiają się pomocni, prawdziwi mężczyźni a my w kobiecości realizujemy marzenia. Stajemy się lekkie, fruwające, a nie ciężkie, zmęczone i obarczone setkami zobowiązań. 

Od lat działasz w Warszawie. Teraz planujesz szkołę kobiecości na zachodzie Polski w Zielonej Górze. Dlaczego ta lokalizacja?

To moje tereny, które kocham. Tutaj kobiety zawsze były według mnie piękne, chętne do rozwoju, dbające o siebie. Zdecydowanie zasługują na to, co najlepsze. Na początek będą to zajęcia w cyklu raz w miesiącu, później harmonogram będziemy dostosowywać do potrzeb dziewczyn i kobiet. Zielona Góra to moje dzieciństwo, moja duma. Nie było mnie tutaj prawie 20 lat i teraz wróciłam z wielką radością, spełniona, pracująca w całym kraju, ale kochająca na zawsze wierną miłością lubuskie jeziora, rodzinę, przyrodę. Zawsze czułam, że muszę tu wrócić i to był najlepszy ruch w życiu. Choć kilka dni w tygodniu jestem w Warszawie – to w lubuskim odpoczywam, tu są moi bliscy i tutaj kobiety także będą miały mnie na żywo. Tu zaczynam już konsultacje, warsztaty, przekazywanie „tajemnej” wiedzy kobiecości dla każdej, która jest gotowa na rozwój i zmiany. W pięknych sukienkach, z mocą kobiecości ruszamy do wspaniałych związków, do pieniędzy, do wolności, ale przede wszystkim nie do niezależności od mężczyzn, a do równowagi. My potrzebujemy mężczyzn i męskiej energii, a mężczyźni nas i naszej kobiecości. Uregulowanie naszej energii i mocy kobiecej sprawi, że staniemy się najbardziej pociągającymi, kobiecymi a jednocześnie lekkimi i spokojnymi kobietami. Wiedza, że każdy mężczyzna, z którym byłyśmy zostawił w nas cząstkę siebie, zrozumienie tego i wielu innych kwestii – otworzy nam drzwi do tego, co zupełnie nowe, a jednocześnie niesamowite niezależnie od tego, ile mamy lat. TAK rozwojowi to TAK nowej młodości nawet w wieku 50,60 lat. 

Za kilka tygodni swoją ogólnopolską premierę będzie miała Twoja nowa książka pt. Żyj z całych sił. Jak godzisz tak wiele działań?

Jestem mocna mocą kobiecości – fruwam w przenośni i dosłownie. Dwa razy w tygodniu w samolocie, książki, spotkania, warsztaty, wykłady, kongresy, sesje indywidualne, redakcje, nauka za granicą, ciągły samorozwój, nowe miejsce do życia, pozostawienie za sobą wszystkiego, co nie było MOJE wewnętrznie…ostatnie lata to był jeden wielki proces zmiany. Jestem niesamowicie dumna, że tego dokonałam, że jesteśmy z tymi zmianami bardzo szczęśliwi… Zmiany w życiu osobistym, zawodowym – to największy napęd do życia. Mi nigdy nie brakowało energii i motywacji, niemniej do tylu aktywności w całym kraju musiałam posiąść po prostu wiedzę i praktykę, aby dawać sobie radę i mieć jeszcze czas na wyciszenie. W tym miejscu dziękuje moim mentorkom, nauczycielkom – inwestycja w pracę nad sobą była cenniejsza niż wszystkie skarby świata. To diament dla kobiety, dlatego teraz przekazuję to dalej. To moja misja i zamierzam ją wspaniale wykonać. Kobiety z Zielonej Góry są jednymi z najpiękniejszych w kraju. To zasłużona reklama i tutaj także będziemy spotykały się w naszej mocy kobiecości z wielką radością. 

Dziękuje i życzę wspaniałych działań z kobiecą energią w Warszawie i na zachodzie Polski. 

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności