lederboard

Danuta Grabińska-Chłopaś: Praca to moja miłość

Gdy wymarzyła sobie, że będzie główną księgową, pewne było, że osiągnie swój cel. Następnym etapem w karierze zawodowej było założenie własnej działalności: Biura Rachunkowego DGC, które od ponad 11 lat oferuje kompleksowe wsparcie klientom. Prywatnie Danuta Grabińska-Chłopaś to wyjątkowa kobieta, która realizuje się jako żona, matka dwóch córek i… miłośniczka nurkowania!

 

 

 

Joanna Bielas: Jest Pani właścicielką biura rachunkowego DGC, które działa na rynku już od 11 lat. Dlaczego wybrała Pani właśnie tę branżę?

Danuta Grabińska-Chłopaś, założycielka Biura Rachunkowego DGC: Inspiracją przy wyborze mojej drogi zawodowej było spotkanie z pewną dziewczyną. Bardzo podobała mi się jej praca, która polegała na czytaniu dzienników ustaw i rozwiązywaniu problemów klientów powiązanych z rachunkowością. Wtedy postanowiłam, że zostanę księgową, najlepiej główną. Aby zrealizować to marzenie skończyłam 3 kierunki studiów i dostałam ofertę pracy w kancelarii doradztwa podatkowego na samodzielnym stanowisku księgowej. Po 5 latach odeszłam z tego biura i zostałam główną księgową. Dojście tak szybko do celu i zrealizowanie marzeń spowodowało, że zaczęłam szukać kolejnego celu. Wtedy powstał pomysł, że może powołam do życia własne biuro i tak to się zaczęło. Początkowo była to mała, rodzinna firma. Przyszedł jednak czas, gdzie stałam się rozpoznawalna na rynku i zaczęłam rozbudowywać swoją markę. Obecnie zatrudniam 9 pracowników. Wspieramy różne instytucje i szkolimy młodych ludzi w zakresie księgowości.

J.B.: Siedziba biura rachunkowego DGC znajduje się w Łodzi. Obsługują Państwo jednak nie tylko klientów z aglomeracji łódzkiej, ale też z całej Polski. Co wyróżnia Pani firmę na tle konkurencji?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Staram się, żeby nasze usługi były na najwyższym poziomie.  Mamy wypracowany system, gdzie księgowa realizuje swoje czynności, a druga, główna księgowa wszystko sprawdza. Dzięki temu błędów jest bardzo mało, prawie wcale. Współpracujemy też z doradcami podatkowymi, prawnikami i ta kompleksowość dotycząca naszych usług daje klientom rzecz bezcenną w dzisiejszych czasach – poczucie bezpieczeństwa.

J.B.: Do jakich klientów adresuje Pani usługi swojego biura?

Danuta Grabińska-Chłopaś, Głównie do firm, wielkość nie ma znaczenia.

J.B.: Obecnie Zespół Biura DGC liczy 8 osób. Jakie cechy powinien mieć lider takiego zespołu?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Lider musi być wsparciem dla pracowników, doceniać ich, liczyć się z ich zdaniem, ale też powinien umieć stawiać granice. Staram się łagodzić ewentualne konflikty i sprawiedliwie rozdzielać pracę. Moi pracownicy, jest ich obecnie 9, przychodzą do mnie z każdym problemem. Ustalamy optymalne rozwiązanie, wyznaczamy sobie wspólne cele, a potem… po raz kolejny jedziemy na kilka dni do spa. Moje pracownice zadecydowały jako grupa, że chcą spędzać czas ze mną – jest to dla mnie znak, że sprawdzam się w roli szefowej mojego zespołu!

J.B.: Ważnym elementem Pani pracy jest kontakt z klientem. Jakie są Pani sposoby na zbudowanie długofalowych relacji z klientami?

Danuta Grabińska-Chłopaś, Wciąż się tego uczę. Staram się ich wspierać i wyjasniać wszystkie wątpliwości w kwestii prowadzenia biznesu, w sprawach podatkowych czy kadrowych. Staram się uważnie słuchać, a przede wszystkim znajdować rozwiązania ich problemów.

J.B.: Specyfiką branży, w której Pani pracuje jest zmienianie się obowiązujących przepisów. Czy kładzie Pani nacisk na nieustanne dokształcanie się Pani zespołu?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Oczywiście. Codziennie czytamy przepisy, chodzimy na szkolenia, uczestniczymy też w szkoleniach online. Omawiamy zdobytą wiedzę na tle zespołu, żebyśmy potrafili zastosować ją w praktyce. Tematy szkoleń są rozlegle, obejmują zarówno kwestie dotyczące podatków, kadr, ZUS czy obsługi programów, ale także kompetencji miękkich, negocjacji czy radzenia sobie ze stresem. Często nasze biuro rachunkowe szkoli też pracowników innych firm czy instytucji: prowadziłam szkolenia m.in. dla Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi.

J.B.: Czy praca to Pani pasja?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Mogę śmiało stwierdzić, że praca to moja miłość. Fascynuje mnie możliwość pomagania i rozwiązywania problemów moich klientów. Wszystkie zadania wykonuję z pasją i zaangażowaniem. Wierzę, że z podobną energią działa cały mój zespół!

J.B.: Prowadząc tak prężnie działającą firmę, intensywnie Pani pracuje. Jakie są Pani sposoby na zregenerowanie sił? Jakie zajęcia pozazawodowe sprawiają Pani najwięcej radości?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Mam swój sposób – nurkuję. Posiadam uprawnienia aowd i kilka innych, latam po świecie szukając ciekawych miejsc. Wybieram lokalizację, gdzie pod wodą ukryte są niesamowite krajobrazy. Podobają mi się zwłaszcza wraki okrętów, skrywające wiele tajemnic, na pozór opuszczone, ale tak naprawdę zaskakujące bogactwem życia, które obecnie się tam rozwija. Niezwykła roślinność, ryby i inne zwierzęta oraz sam żywioł stwarzają wyjątkowy klimat, który wspominam długo po powrocie z każdej wyprawy. Największa przygoda?  Nurkowałam z rekinami tygrysimi i nie pożarły mnie (śmiech). Uwielbiam ciszę i spokój, które królują głęboko, pod powierzchnią wody. Tam mam prawdziwy relaks.

J.B.: Czy uważa się Pani za kobietę sukcesu?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Tak. Miarą tego sukcesu są dla mnie udane relacje z ludźmi. Udało mi się zbudować wspaniały zespół wspierających się osób. Obsługujemy wyjątkowych klientów. Nawiązujemy super znajomości. Czego chcieć więcej?

J.B.: Dlaczego wstąpiła Pani do Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Czasami trzeba wyjść z biura i zrobić coś innego. Oderwać się od swoich codziennych obowiązków, nie pozwolić, by rutyna wkradła się w nasze działania. Poznawanie nowych ludzi jest tym, co daje mi radość. W dodatku w EKKB zrzeszone są panie, które tak jak ja budowały lub budują swoje biznesy, dzięki temu możemy wymienić się doświadczeniem biznesowym. Możemy poznać inne modele biznesu i zainspirować się.

J.B.: Jakie plany dotyczące życia zawodowego i prywatnego chciałaby Pani zrealizować w przyszłości?

Danuta Grabińska-Chłopaś: Planuję powiększyć swoje biuro, tak, żebym za jakiś czas mogła przekazać biznes moim córkom. Jeśli zaś chodzi o sfery pozazawodowe – chciałabym wyjechać gdzieś daleko i zwiedzać zakątki, w których jeszcze nie byłam.

J.B.: Życzę Pani zrealizowania tych planów!

Rozmawiała: Joanna Bielas

Więcej o Europejskim Klubie Kobiet Biznesu na: www.ekkbvip.pl oraz www.ekkb.pl 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Akceptuję zasady Polityki prywatności